aktualności

Ogromny wyciek danych posiadaczy broni w Kalifornii!

1/07/2022

Ogromny wyciek danych osobowych posiadaczy broni palnej w Kalifornii. Do Internetu trafił właśnie rejestr pozwoleń na ukryte noszenie broni. Kalifornijscy urzędnicy argumentowali, że istnienie takiego rejestru usprawnia przejrzystość i wymianę danych dotyczących broni palnej. O tym, jak to „usprawnienie” wyszło w praktyce, piszą media.

Sprawa dotyczy wszystkich osób, które aktualnie posiadają pozwolenie na ukryte noszenie broni w Kalifornii oraz wszystkich, którym wydano takie pozwolenie w latach 2011-2021. Co ważne, wyciekły również dane osób, którym odmówiono wydania pozwolenia. Dane, jakie wyciekły do Internetu to imię i nazwisko, data urodzenia, płeć, adres, numer prawa jazdy oraz historia karalności (!).

Wedle informacji podanych przez kalifornijskich urzędników, w związku z wyciekiem naruszone mogło zostać również bezpieczeństwo danych w innych rejestrach takich jak: Assault Weapon Registry, Handguns Certified for Sale, Dealer Record of Sale, Firearm Safety Certificate, Gun Violence Restraining Order.

Zdaniem kalifornijskich działaczy na rzecz prawa do noszenia i posiadania broni, jest to „naruszenie prywatności o oszałamiającej skali”, które zagraża nie tylko tysiącom zwykłych obywateli, ale też sędziom, prokuratorom i funkcjonariuszom mundurowym.

Warto również przypomnieć, że w ubiegłym roku do Internetu trafiły dane ponad 100 000 posiadaczy broni palnej z Wielkiej Brytanii. Wyciekły takie informacje jak imię i nazwisko, adresy domowe, kody pocztowe, numery telefonów, adresy e-mail i adresy IP. Kilka miesięcy temu w sieci pojawiły się informacje sugerujące, że wojska rosyjskie próbowały przejąć listę myśliwych należących do jednego z ukraińskich kół łowieckich. Z kolei jeden z fińskich ekspertów ds. bezpieczeństwa ocenił niedawno, że „Rosja może mieć już listę Finów posiadających pozwolenia na broń i licencje myśliwskie.”

Po raz kolejny widzimy do czego prowadzi obowiązek rejestracji broni oraz istnienie rozmaitych rejestrów broni palnej i jej posiadaczy. Czym może się to skończyć Polacy przekonali się na własnej skórze we wrześniu 1939 roku, kiedy to Niemcy wykorzystali przejęty państwowy rejestr posiadaczy broni aby doszczętnie rozbroić nasz naród. Osoby, których nazwiska widniały na listach legalnych właścicieli broni, były również fizycznie eliminowane i to w pierwszej kolejności.

Istnienie rejestru posiadaczy broni, zwłaszcza państwowego, to problem dotyczący nie tylko możliwości zaboru lub kradzieży broni przez przestępców lub najeźdźców. Obowiązek rejestracji broni zawsze prowadzi w ostateczności do jej konfiskaty przez organy państwa, uzurpujące sobie monopol na używanie siły i podejrzliwe wobec jakichkolwiek narzędzi służących do obrony w rękach obywateli (patrz np. na aktualną sytuację w Kanadzie, której obywatele zmuszani są do oddania swojej broni).

Dlatego Fundacja Ad Arma od początku swojego istnienia działa na rzecz wprowadzenia w Polsce ustawowego zakazu prowadzenia rejestracji broni palnej. Tak, aby jakikolwiek agresor, zewnętrzny lub wewnętrzny, miał trudności z wytypowaniem Polaków uzbrojonych i umiejących używać broni. Od dawna podkreślamy także, że wszelkie próby zmian w dostępie do broni i amunicji w Polsce powinny być oceniane przede wszystkim w oparciu o dwa, podstawowe kryteria:

– Czy nic w danym projekcie nie pogarsza aktualnej sytuacji jakichkolwiek posiadaczy broni?
– Na ile zwiększy się dostęp do broni niereglamentowanej i nierejestrowanej?

Zachęcamy do tego, aby patrzeć na ręce politykom oraz reprezentantom środowiska strzeleckiego i przyglądać się temu, czy przy zgłaszaniu lub opracowywaniu kolejnych zmian prawnych biorą pod uwagę ogromne zagrożenia, jakie płyną dla Polaków ze strony obowiązku rejestracji broni i jej posiadaczy.

Aktualnie w Polsce bez pozwolenia i rejestracji dostępna jest broń czarnoprochowa. Wedle szacunków, w rękach Polaków może znajdować się obecnie nawet kilkaset tysięcy egzemplarzy broni czarnoprochowej, głównie rewolwerów. Zgodnie z argumentacją zwolenników kontroli i rejestracji broni, na ulicach naszych miast powinny regularnie rozgrywać się sceny jak z westernów: pojedynki rewolwerowców, napady, rabunki, samosądy. Nic takiego się jednak nie dzieje. Na przestrzeni ostatnich lat przestępstwa z użyciem broni czarnoprochowej miały w Polsce charakter pojedynczych incydentów.

Skoro jako społeczeństwo udowodniliśmy, że potrafimy odpowiedzialnie obchodzić się z nierejestrowaną i niepodlegającą kontroli państwa bronią czarnoprochową, to najwyższy czas na uwolnienie dostępu do współczesnej broni palnej, łatwiejszej i bezpieczniejszej w obsłudze. Mamy nadzieję, że fakty zaczną w końcu przemawiać do wyobraźni decydentów oraz przedstawicieli polskiego środowiska strzeleckiego, którzy bez względu na rzeczywistość wciąż utrzymują konieczność istnienia rejestrów broni palnej oraz pozwoleń na broń.

Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na fakt, że wyciek danych posiadaczy pozwolenia na ukryte noszenie broni z Kalifornii zbiega się w czasie z wydanym w ubiegłym tygodniu orzeczeniem Sadu Najwyższego USA, który uchylił ograniczenia nakładane przez Stan Nowy Jork na osoby ubiegające się o możliwość ukrytego noszenia broni. Nowy Jork wymagał od takich osób, aby przedstawiały „specjalną potrzebę”, wykraczającą poza standardową potrzebę samoobrony, w celu uzyskania licencji na ukryte noszenie broni palnej.

Jest to duże zwycięstwo organizacji takich jak National Association for Gun Rights, których praca umożliwiła wprowadzenie w wielu stanach tzw. constitutional carry, czyli prawa do noszenia broni bez dodatkowego zezwolenia. Teraz Sąd Najwyższy USA rozpoznał to prawo na poziomie federalnym.

W tym samym czasie w Polsce zarówno w środowisku strzeleckim jak również pośród handlarzy bronią nadal są osoby otwarcie podważające sens prawa do noszenia broni, dotyczący również strzelców sportowych… Jest to logiczne, gdy broń traktuje się niemal wyłącznie jako zabawkę dla dużych chłopców, którzy mogą sobie pozwolić na przejście procedur administracyjnych w celu uprawiania drogiego hobby jakim jest dziurawienie papieru na odległość.

Fundacja Ad Arma od swojego założenia wskazuje, że dostęp do broni jest kluczowym, przyrodzonym i naturalnym prawem każdego człowieka, które może być jedynie rozpoznane przez państwo, nie może być natomiast nadane ani zabrane. Wskazywaliśmy, że bez niego ludzie są sprowadzeni do roli ofiar i niewolników. Każdy człowiek ma przyrodzone prawo do życia. W związku z tym, każdy ma także prawo do tego aby skutecznie go bronić w przypadku napaści i zagrożenia. Dlatego działamy na rzecz wprowadzenia w Polsce powszechnego dostępu do broni – bez pozwoleń, rejestracji i reglamentacji, oraz zachęcamy Polaków, w szczególności mężczyzn, do posiadania broni, noszenia broni oraz do przejęcia osobistej odpowiedzialności za bezpieczeństwo swoje i swojego otoczenia.

Jeśli zgadzacie się Państwo z nami, prosimy o wsparcie. Nie możemy (i nie chcemy) liczyć na dotacje rządowe czy granty od globalnych korporacji, gdyż są to struktury przeciwne wolności i zasadom wynikającym z naszej cywilizacji. Możemy liczyć tylko na wsparcie naszych Darczyńców:

Numer konta: 64 1020 5011 0000 9802 0292 2334

Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia

Więcej aktualności

W razie zagubienia śrubokrętu dzwoń 112

W razie zagubienia śrubokrętu dzwoń 112

aktualnościW ramach akcji „Życia nie noże” („Lives Not Knives”) brytyjska policja przygotowała ulotkę dla mieszkańców. Przetłumaczono ją na szereg języków, w tym na polski. Czy wiesz, po czym poznać, że ktoś nosi nóż? Czy wiesz dlaczego, ktoś może chcieć nosić nóż? -...

Noże tylko dla pełnoletnich!

Noże tylko dla pełnoletnich!

aktualności"Nie sprzedajemy noży osobom poniżej 18 roku życia" - taka informacja pojawiła się obok noży i narzędzi na półkach jednej z sieci marketów działających na polskim rynku. Oczywiście nie nastąpiła wcześniej żadna zmiana w prawie dotycząca kupowania i...

“Trzeba być gotowym na każdą sytuację”

“Trzeba być gotowym na każdą sytuację”

aktualności"Trzeba być gotowym na każdą sytuację" - powiedział szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz dodając przy tym, że ma spakowany plecak ucieczkowy. Komentarz Fundacji Ad Arma: Jesteśmy gotowi na wojnę czy do ucieczki? Niech się politycy zdecydują. Widmo Zaleszczyk...

Wymiar sprawiedliwości a bezpieczeństwo

Wymiar sprawiedliwości a bezpieczeństwo

aktualnościZgodnie z komunikatem wydanym przez Prokuraturę Okręgową w Siedlcach kierowaną przez prokuratora Krzysztofa Czyżewskiego w podległej mu instytucji powołano zespół śledczy w celu prowadzenia śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia...

Scrabble za bardzo rywalizacyjne?

Scrabble za bardzo rywalizacyjne?

aktualnościScrabble, jedna z najsłynniejszych gier planszowych na świecie, ma doczekać się nowej edycji ze zmienionymi zasadami. Wedle badań zleconych przez producenta gry, rywalizacja jest coraz mniej atrakcyjna dla młodszych pokoleń graczy, w związku z czym nacisk...

Mamy oswoić się z zagrożeniem

Mamy oswoić się z zagrożeniem

aktualnościMamy oswoić się z zagrożeniem "Z bezpieczeństwem i przygotowaniem na zagrożenia należy się oswajać" – powiedział szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ogłaszając przy tym nowy program „Edukacja z wojskiem”, który ma objąć 3500 szkół. "Od przedszkolaka do...

Dotacje UE na zwiększenie produkcji amunicji

Dotacje UE na zwiększenie produkcji amunicji

aktualnościUnia Europejska zamierza przekazać ze swojego budżetu 500 milionów euro na zwiększenie produkcji amunicji w zakładach zbrojeniowych. Wedle informacji opublikowanych w Dzienniku Gazeta Prawna, głównym beneficjentem wsparcia będą niemieckie koncerny, a Polska...

Jak szkoli się WOT?

Jak szkoli się WOT?

aktualnościKrótka charakterystyka procesu szkolenia żołnierza i pododdziałów wojsk obrony terytorialnej wygląda następująco: cały cykl szkolenia trwa aż 72 miesiące, czyli sześć lat. Po szkoleniu podstawowym lub wyrównawczym (dla żołnierzy z innych rodzajów wojsk,...

ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER

    Adres email (wymagane)

    Oświadczam, że zostałem poinformowany o przetwarzaniu moich danych osobowych przez Administratora na zasadach określonych w Polityce Prywatności

    sklep internetowy dla naszych sympatyków

    Kupując na 3dom.pro/ad-arma/ wspierasz Fundację

    Wesprzyj  

    Fundacja Ad Arma utrzymuje się wyłącznie z datków wpłacanych przez sympatyków. Nie korzystamy ze wsparcia ani dotacji z Unii Europejskiej.

    Podstawę działalności stanowią wpłacane regularnie, raz na miesiąc darowizny w wysokości 40, 80 złotych lub w innej dowolnej kwocie.

    Każde wsparcie jakie otrzymujemy, przeznaczamy na nasze cele statutowe oraz realizację projektów Fundacji. Od Państwa wsparcia zależy sukces naszych działań.

    DOTPAY

    Wesprzyj za pomocą Blika, przelewu online itp.

    PRZELEW TRADYCYJNY

    64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
    Fundacja Ad Arma
    87-162 Krobia

    PAYPAL

    Wesprzyj szybko i wygodnie przez PayPal.