aktualności
Czas zakazać samochody?
Kilka dni temu w Warszawie 26 letni mężczyzna próbował celowo rozjeżdżać przypadkowe osoby samochodem.
Wedle relacji medialnych, usiłował rozjechać m.in. grupę ludzi, w której znajdowały się dzieci. Kilka osób odniosło obrażenia. Sprawca został zatrzymany i usłyszał zarzuty usiłowania dokonania zabójstwa. Mężczyzna poruszał się samochodem bez tablic rejestracyjnych i miał już wcześniej orzeczony dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Dlaczego o tym piszemy? Gdyby w tym przypadku kierować się argumentacją zwolenników reglamentacji dostępu do broni palnej, należałoby natychmiast postulować ograniczenie dostępu do samochodów, aby do podobnych zdarzeń nie dochodziło w przyszłości. Ograniczenia takie dotknęłyby oczywiście uczciwych, praworządnych obywateli, którzy mieliby trudności z legalnym zakupem pojazdów, gdyż do ich nabycia wymagane byłyby dodatkowe procedury administracyjne i biurokratyczne. Wszystko dla naszego „bezpieczeństwa”. W tym samym czasie szaleniec lub zamachowiec, który będzie chciał użyć samochodu jako środka do zamordowania jak największej liczby ludzi, po prostu kupi pojazd z ominięciem prawa lub ukradnie go. Bandyci z definicji nie przejmują się przecież orzeczeniami sądów czy zapisami kodeksu karnego.
W 2016 roku w Berlinie zamachowiec wjechał ciężarówką w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym. Kilkanaście osób zginęło, w tym polski kierowca, a kilkadziesiąt zostało rannych. Do podobnych ataków dochodziło wielokrotnie również w innych miejscach. Nikt nie mówi w związku z tym o „złych” i „niebezpiecznych” ciężarówkach, których dostępność jest główną przyczyną zamachów. Nie są zgłaszane projekty ustaw ograniczających dostęp do samochodów, nie powstają kolejne fundacje zrzeszające rodziny ofiar zamachów domagające się odszkodowań od producentów samochodów, a dyrektorzy koncernów motoryzacyjnych nie są zmuszani do przepraszania za „współudział” w zamachach. Tymczasem gdy tylko dojdzie do zamachu z użyciem broni palnej, w szczególności „niebezpiecznego karabinu szturmowego”, natychmiast podnoszone są liczne głosy i podejmowane stanowcze działania w celu ograniczenia dostępu do broni. Dlaczego?
Ponieważ w kontroli dostępu do broni nie chodzi o broń. Chodzi o kontrolę. Rozbrojenie obywateli potrzebne jest do tego, aby realizować plany polityczne oraz sprawować totalną kontrolę nad społeczeństwem. Odbierając obywatelom prawo do posiadania broni i zniechęcając własny naród do brania osobistej odpowiedzialności za swoje bezpieczeństwo, tworzy się społeczeństwo niewolnicze, w którym monopol na posiadanie broni i użycie siły ma władza. W konsekwencji, możemy obserwować korelację między rozbrajaniem (zarówno praktycznym jak i mentalnym) obywateli, a odbieraniem im kolejnych wolności.
Tendencje te szczególnie widać w USA, gdzie narasta polaryzacja społeczeństwa i opór wobec działań władzy, która ogranicza kolejne swobody i narzuca nowe podatki, aby za pieniądze obywateli promować (i eksportować zagranicę) radykalne ideologie, sprzeczne z wartościami wyznawanymi nie tylko przez ogromną część Amerykanów, ale również przez „narody sojusznicze”, w tym Polaków. Plany te nie mogą szybko posuwać się do przodu w sytuacji, gdy Amerykanie są uzbrojeni. Próba nagłego odebrania broni obywatelom mogłaby się skończyć rewolucją, dlatego dostęp do broni ograniczany jest kawałek po kawałku.
Kilka dni temu Międzynarodowa Organizacja Normalizacyjna ogłosiła, że zakupy dokonywane za pomocą kart w sklepach z bronią będą miały osobny numer kategorii, co pozwoli namierzać i kategoryzować transakcje dokonywane w takich sklepach oraz prowadzić historię transakcji bezgotówkowych. Co istotne, zmiana ta nie pozwala co prawda dokładnie określać, kto kupił jaką broń lub ile amunicji, ale rejestruje pod jedną kategorią wszystkie bezgotówkowe transakcje w sklepach z bronią. Innymi słowy – pod jedną, nową kategorią monitorowany jest cały asortyment takich sklepów: od współczesnej broni palnej, po broń czarnoprochową, broń białą, noże, paralizatory, łuki, gazy, akcesoria, narzędzia survivalowe i przedmioty takie jak szafy na broń. Zmiany wdrażają już m.in. Mastercard, Visa i American Express. W tym samym czasie zarówno w USA jak i w innych krajach trwają intensywne prace nad likwidacją gotówki i zastąpieniem jej w całości transakcjami elektronicznymi. W konsekwencji, anonimowy zakup czegokolwiek, w tym broni, może być niezwykle utrudniony, liczba masowych strzelanin nie zmniejszy się (gdyż ataki te nie są powodowane łatwą dostępnością broni), a kontrola władzy nad obywatelami jeszcze bardziej się powiększy.
Dlatego Fundacja Ad Arma od początku swojego istnienia działa na rzecz wprowadzenia w Polsce powszechnego dostępu do broni – bez pozwoleń, kontroli, rejestracji i reglamentacji, oraz zachęca Polaków, w szczególności mężczyzn, do posiadania broni oraz do przejęcia osobistej odpowiedzialności za bezpieczeństwo swoje i swojego otoczenia. Rozbrojeni jesteśmy niemal całkowicie bezbronni nie tylko wobec zagrożenia naszego życia, ale również wobec kolejnych prób łamania naszych fundamentalnych, wynikających z natury praw i swobód.
Jako Fundacja chcemy również dbać o to, aby wynikające z naszej cywilizacji zasady prawdy, dobra, piękna i wolności mogły przetrwać pomimo naporu obcej propagandy. Wracamy przy tym do sprawdzonych przez wieki rozwiązań, które w przeszłości pozwoliły nam przetrwać jako naród w czasach zaborów i okupacji, gdy nasza kultura obecna była w domach, a szkoły, instytucje i media zdominowane były przez obcą propagandę. Dlatego uruchomiliśmy projekt edukacji domowej, w ramach którego otaczamy opieką rodziny chcące samodzielnie uczyć i wychowywać swoje dzieci i osłaniamy je przed trudnościami administracyjnymi. Pierwsza grupa dzieci rozpoczęła już naukę pod naszym patronatem od września. Więcej informacji na ten temat na naszej stronie w zakładce „edukacja domowa”.
Jeśli zgadzacie się Państwo z nami i popieracie Państwo nasze działania, prosimy o wsparcie. Nie możemy (i nie chcemy) liczyć na dotacje rządowe czy granty od globalnych korporacji, gdyż są to struktury przeciwne wolności i zasadom wynikającym z naszej cywilizacji. Możemy liczyć tylko na wsparcie naszych Darczyńców:
Numer konta: 64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia
Więcej aktualności
Finał grudniowej akcji dla darczyńców
aktualnościDobiegła końca grudniowa akcja dla Darczyńców Fundacji Ad Arma. Wśród osób, które nas wsparły w ubiegłym miesiącu, wybraliśmy dwie osoby, w ręce których przekażemy rewolwery czarnoprochowe Colt Navy London 1851 kaliber .36 o lufie 7,5 cala. Tymi osobami są:...
Chcą zabrać nawet narzędzia kuchenne
aktualnościZaledwie trzy miesiące temu w Wielkiej Brytanii wprowadzono zakaz posiadania dużych noży nawet w prywatnych domach, a już publicznie mówi się o konieczności zakazania małych noży. „Zakaz dużych noży [zombie knives] to za mało” – twierdzą aktywistki z...
Rok więzienia za odmowę poddania się skanowaniu
aktualnościWładze Australii Zachodniej sprawiły „świąteczny prezent” społeczeństwu. Dały policji uprawnienia do skanowania ludzi na ulicy za pomocą ręcznych wykrywaczy metali w poszukiwaniu ukrytej pod ubraniem broni, przede wszystkim noży. Odmowa poddania się...
Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia życzy Fundacja Ad Arma
aktualnościBłogosławionych Świąt Bożego Narodzenia życzy Fundacja Ad ArmaZAPISZ SIĘ...
Polska Teksasem Europy?
aktualnościPAP opublikowała obszerny komentarz w sprawie dostępu do broni czarnoprochowej oraz współczesnej broni palnej autorstwa Andrzeja Idzikowskiego. Opinia zawiera wiele trafnych spostrzeżeń. Puenta całego materiału jest jednak bardzo szkodliwa. Dlaczego? PAP...
Mówią, że jesteśmy radykałami
aktualnościWiele osób zarzuca Fundacji Ad Arma rzekomo szkodliwy „radykalizm” poglądów. Stąd chcielibyśmy zachęcić Państwa do spojrzenia na kwestię dostępu do broni przez pryzmat tzw. Okna Overtona. O co chodzi w tej idei i dlaczego jej rozumienie jest istotne? Okno...
Kary za reklamy noży i totalny zakaz „mieczy ninja”
aktualnościBrytyjski rząd planuje pociągnąć do osobistej odpowiedzialności karnej kadrę kierowniczą przedsiębiorstw zarządzających mediami i serwisami społecznościowymi, jeżeli na danej platformie pojawią się nieodpowiednie reklamy noży. Zgodnie z aktualnie...
Mikołajki w Kanadzie. Zamiast prezentów konfiskata broni
aktualnościRząd Kanady sprawił „mikołajkowy prezent” swoim obywatelom – rozszerzył zakaz posiadania broni „typu wojskowego” o 324 kolejne rodzaje broni i nakazał ich przymusową konfiskatę. 5 grudnia rząd Kanady, „w ramach kompleksowego podejścia”, ogłosił zakaz...
Rozwiązanie listopadowej akcji dla darczyńców
aktualnościDobiegła końca listopadowa akcja dla Darczyńców Fundacji Ad Arma. Wśród osób, które nas wsparły w ubiegłym miesiącu, wybraliśmy dwie osoby, w ręce których przekażemy rewolwery czarnoprochowe Colt Navy 1851 Oval oraz Colt Navy 1851 London z lufą 7,5 cala....
„Konsultują” odebranie nam kolejnych praw
aktualnościRząd wprowadził nowe narzędzie, dzięki któremu każda osoba zmanipulowana medialną propagandą może zagłosować za odebraniem Polakom kolejnych praw i wprowadzeniem utrudnień w dostępie do broni. Tak właśnie wyglądają w praktyce „konsultacje społeczne” w...
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER

sklep internetowy dla naszych sympatyków
Kupując na 3dom.pro/ad-arma/ wspierasz Fundację
Wesprzyj 
Fundacja Ad Arma utrzymuje się wyłącznie z datków wpłacanych przez sympatyków. Nie korzystamy ze wsparcia ani dotacji z Unii Europejskiej.
Podstawę działalności stanowią wpłacane regularnie, raz na miesiąc darowizny w wysokości 40, 80 złotych lub w innej dowolnej kwocie.
Każde wsparcie jakie otrzymujemy, przeznaczamy na nasze cele statutowe oraz realizację projektów Fundacji. Od Państwa wsparcia zależy sukces naszych działań.
DOTPAY
Wesprzyj za pomocą Blika, przelewu online itp.
PRZELEW TRADYCYJNY
64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia
PAYPAL
Wesprzyj szybko i wygodnie przez PayPal.