aktualności

Kto i dlaczego strzela do dzieci w szkołach?

30/03/2023

W Nashville w stanie Tennessee doszło do zamachu na chrześcijańską szkołę, w którym zamordowano troje 9-letnich uczniów oraz troje pracowników szkoły. Masakry dokonała absolwentka szkoły 28-letnia Audrey Hale. Zdaniem badającej sprawę policji, kobieta była dobrze uzbrojona i przygotowana do konfrontacji. Na szczęście została powstrzymana przez interweniujących policjantów.

W opinii szefa lokalnej policji, Hale planowała również strzelać do innych osób, nie wykluczając członków własnej rodziny oraz przypadkowych osób w pobliskim centrum handlowym. Zamach nie był przypadkowy i spontaniczny, a dobrze zaplanowany. Policja znalazła w domu Hale dokładne mapy szkoły z zaznaczonymi szczegółami takimi jak wejścia do budynku, lokalizacja kamer itp.

Na kilka minut przez zamachem Hale wysłała do znajomej wiadomość, pisząc: „Prawdopodobnie usłyszysz dziś o mnie w wiadomościach po tym, jak umrę.” Znajoma odpisała jej przekonując, że kobieta ma jeszcze wiele przed sobą i życie warte przeżycia, na co Hale odpowiedziała: „Wiem, ale nie chce żyć. Przepraszam. Nie chcę Cię zasmucić ani przyciągnąć Twojej uwagi. Po prostu potrzebuję umrzeć.” Krótko po tym, zaczęła strzelać do dzieci.

Wedle relacji medialnych, Audrey Hale cierpiała na zaburzenia tożsamości płciowej. Identyfikowała się jako osoba „transpłciowa”. Niektóre media donoszą, że jej chrześcijańscy rodzice nie pozwalali jej przebierać się w ich domu za mężczyznę oraz nie chcieli zwracać się do niej za pomocą męskich zaimków. Warte odnotowania jest również to, że matka Audrey Hale w przeszłości kilkukrotnie udostępniała na swoim profilu w mediach społecznościowych wpisy lobbujące za ograniczeniem dostępu do broni palnej. Zachęcała m.in. do podpisania petycji “Keep Guns Out of School” oraz „Make Large-Capacity Gun Magazines Illegal”.

Jak zauważają komentatorzy, rozmaite ideologie promowane w dzisiejszych czasach, a także środki medyczne i hormony używane często w procesach tzw. „zmiany płci”, w ogromnym stopniu destabilizują psychikę i mogą przyczyniać się do tego typu ataków. Zaniepokojenie wyrażają także badacze, którzy zajmują się wpływem mediów elektronicznych na człowieka, w szczególności na dzieci i młodzież. Rozregulowanie mózgu w wyniku wielogodzinnego przesiadywania przed ekranem może mieć ich zdaniem istotny wpływ na potencjalnych zamachowców.

Nie znamy oczywiście dokładnych przyczyn zamachu oraz tego, co miało bezpośredni, a co tylko pośredni wpływ na decyzje zamachowca. Jedno jest jednak pewne – problem nie leży w broni ani dostępie do niej, a w ludziach oraz oddziałujących na nich czynnikach moralnych, kulturowych i cywilizacyjnych. Warto w tym momencie przypomnieć analizę na temat masowych strzelanin, jaką blisko rok temu przeprowadził Paul Harrell, amerykański youtuber i instruktor strzelectwa.

Odniósł się on m.in. do powtarzanego bardzo często argumentu, że powodem, dla którego dzisiaj jest tak wiele masowych strzelanin, jest większa dostępność broni. „Masowe strzelaniny są teraz częste, bo w dzisiejszych czasach tak łatwo jest kupić broń” – słyszymy. Harrell zwraca uwagę na to, że stwierdzenie, jakoby dzisiaj broń była łatwiej dostępna, automatycznie zakłada, że kiedyś broń musiała być trudniej dostępna, a to zwyczajnie nie jest prawdą.

W latach 50tych i przez większość 60tych w USA można było zamówić broń palną pocztą z dostawą do domu – bez sprawdzania życiorysu, background check’ów i ograniczeń wiekowych. Dzisiaj jest to niemożliwe, gdyż mamy o wiele więcej różnych ograniczeń w dostępie do broni niż kiedyś. Na przykład, w moim stanie, mówi Harrell, jeszcze do niedawna osoba prywatna mogła sprzedać innej osobie broń palną bez weryfikacji. Dzisiaj jest to już niemożliwe, bo zmieniło się prawo. Z dnia na dzień broń staje się trudniejsza do zdobycia, ale wciąż są ludzie, którzy uparcie powtarzają, że teraz jest łatwiej niż kiedyś.

Paul Harrell odniósł się także do innego, bardzo popularnego argumentu – dzisiaj jest więcej masowych strzelanin gdyż o wiele bardziej popularna i łatwiej dostępna jest broń samopowtarzalna, a każdy może kupić karabin taki jak AR lub AK. Założenie zwolenników tego argumentu jest takie – do dokonania masowej strzelaniny niezbędne jest posiadanie broni samopowtarzalnej, z możliwością podpięcia pojemnych magazynków. Masowe strzelaniny zdarzają się więc często, gdyż platformy takie jak AR i AK są popularne i dostępne, a kiedyś po prostu nie było broni adekwatnej do zadania, jakim jest przeprowadzenie masowej strzelaniny.

Harrell zauważa, że pistolety samopowtarzalne z wymiennymi, pojemnymi magazynkami są tak samo dostępne dzisiaj, jak były kiedyś. Dla zobrazowania, celnie strzela do tarczy z Colta 1911 podpinając do niego w szybkim tempie kolejne magazynki, w tym powiększony 17 nabojowy magazynek, który pojawił się na rynku ponad 90 lat temu. Taki zestaw, zauważa Harrell, można swobodnie kupić od kilku pokoleń i dokonać za jego pomocą masowej strzelaniny. Dostępny, celny, niezawodny, samopowtarzalny, z wymiennymi, pojemnymi magazynkami.

Kolejną kwestią poruszoną przez Harrella jest sama platforma AR – rodzina celnych, solidnych, samopowtarzalnych karabinów z pojemnymi magazynkami. Ponieważ dzisiaj jest tak bardzo popularna i łatwo dostępna, a kiedyś nie była, dzisiaj jest więcej masowych strzelanin – słychać niemal zewsząd. To prawda, że kilkadziesiąt lat temu karabiny AR były bardzo drogie (jak na tamte czasy), a dzisiaj są tańsze i bardziej dostępne. Harrell zadaje jednak pytanie, czy to automatycznie oznacza, że kiedyś nie było celnych, solidnych, samopowtarzalnych karabinów z pojemnymi magazynkami? Oczywiście, że były, na dowód czego Paul Harrell pokazuje do kamery wyprodukowany w 1942 roku egzemplarz karabinu M1 z 25 nabojowym magazynkiem i strzela z niego do tarczy z podobną celnością, co w przypadku AR-15. „Wiele osób opowiadało mi o starych, dobrych czasach, gdy w latach 50 i 60tych byli nastolatkami i zamawiali karabiny M1 pocztą z dostawą do domu” – mówi Harrell. „Mocny, samopowtarzalny, z pojemnym magazynkiem – te cechy nie są niczym nowym w broni palnej” – tłumaczy Harrell pokazując swój 80 letni karabin.

„Z pewnością jest wiele powodów, z powodu których dochodzi do masowych strzelanin. Ale na pewno takim powodem nie jest powszechność broni w naszym społeczeństwie, gdyż broń od zawsze była w naszym społeczeństwie” – mówi Paul Harrell. Co w takim razie jest przyczyną? Zdaniem Harrella, najpierw należy się zastanowić nad tym, co to w ogóle jest masowa strzelanina. Jest wiele definicji, które różnią się liczbą zabitych lub rannych osób oraz okolicznościami zdarzenia, i nie pomaga to we właściwej ocenie sytuacji. Harrell postuluje też, aby dokonać kategoryzacji takich zdarzeń, gdyż zdarza się, że do masowych strzelanin zakwalifikowane zostają np. porachunki gangów i karteli narkotykowych, lub inne, niepasujące do schematu sytuacje.

Wyobraźmy sobie przypadek, w której mężczyzna pod wpływem silnego stresu, takiego jak np. utrata pracy, planuje samobójstwo i uważa jednocześnie, że jego rodzina nie poradzi sobie bez niego, więc zabija swoich domowników za pomocą broni palnej. Zdaniem Harrella, to zupełnie co innego niż zamachowiec otwierający ogień do przypadkowych osób w szkole i nie ma jednej, takiej samej odpowiedzi na pytanie o przyczynę takich zachowań. Na podstawie analizy danych doszedłem do wniosku, mówi Harrell, że dzisiaj jest więcej przypadków masowych strzelanin jednego rodzaju niż kiedyś – chodzi właśnie o ataki na zupełnie przypadkowe, nieznane sprawcy osoby, dokonywane w miejscach publicznych. Kiedyś masowa strzelanina to było na przykład zdarzenie, w którym mężczyzna jest przekonany, że żona go zdradza więc idzie do jej miejsca pracy, zabija ją, zabija człowieka, z którym rzekomo go zdradzała, zabija pracowników, którzy rzekomo o wszystkim wiedzieli, i na koniec zabija jeszcze człowieka, który próbował go powstrzymać. Tego typu zdarzenia to były kiedyś przypadki masowych strzelanin. Można było badać przyczyny takich zjawisk i próbować wskazać konkretne czynniki, które do tego doprowadziły. Dzisiaj częstym przykładem masowej strzelaniny jest atak na grupę całkowicie obcych ludzi w publicznym miejscu.

Harrell uważa, że musimy takie przypadki kategoryzować i rozważać osobno. Gdybyśmy widzieli np. wzrost liczby strzelanin z powodu tego, że ktoś został zwolniony z pracy i zabił swoich byłych pracodawców, to musimy postawić sobie konkretne pytania dotyczące takich przypadków – dlaczego częściej używa się przemocy w przypadku zwolnienia z pracy? Czy trudniej teraz dostać pracę niż kiedyś? Czy są rodzaje pracy, które mogą bardziej wpłynąć na takie zachowania od innych? Pytania o przyczynę będą zupełnie inne niż pytania o przyczyny tego, dlaczego zamachowiec strzelał do przypadkowych, całkowicie obcych sobie dzieci w szkole. Podobnie w przypadku strzelanin w kościołach i świątyniach – czym innym jest sytuacja, w której człowiek określający się jako antysemita dokona strzelaniny w synagodze, a czym innym sytuacja, gdzie człowiek bez jakichkolwiek uprzedzeń lub powiązań religijnych otworzy ogień do grupy nieznanych sobie osób w kościele.

Właśnie ta przypadkowość jest zdaniem Harrella kluczowa, podobnie jak to, że głównym celem tego typu zamachowców wydaje się być chęć zamordowania jak największej liczby ofiar. Wiele takich strzelanin łączy również to, że nie są to zdarzenia spontaniczne, dokonane pod wpływem impulsu czy emocji, ale są to dobrze zaplanowane, często od miesięcy, zamachy. Istotne jest także miejsce, takie jak szkoła, centrum handlowe czy inna gun-free zone, w którym musi znajdować się tłum nieuzbrojonych ludzi. Co motywuje zamachowców? Co sprawia, że zabijają? Jak zachowują się przed zamachami? Co czują i myślą? To są kwestie, nad którymi musimy się zastanowić – uważa Paul Harrell.

Jeżeli spojrzymy na lata 70, 60, 50te, a nawet 40ste, masowe strzelaniny były niezwykle rzadkie, a broń była powszechna w społeczeństwie. Dzisiaj masowe strzelaniny robią się alarmująco częste, a dostęp do broni jest coraz trudniejszy. Musimy znaleźć odpowiedź na bardzo konkretne pytanie – co było obecne w społeczeństwie wtedy, co zapobiegało takim zdarzeniom, a co nie jest obecne dzisiaj? Albo inaczej – czego wtedy nie było, co powodowałoby masowe strzelaniny, a dzisiaj to jest? Podsumowuje swój komentarz Paul Harrell, zachęcając do samodzielnej refleksji.

Zachęcamy do polubienia i udostępnienia dalej tej analizy. Warto przebijać się z takimi opiniami do opinii społecznej, gdyż jak zwykle w przypadku doniesień o kolejnej masowej strzelaninie, wina spada wyłącznie na dostęp do broni palnej.

Link do filmiku Paula Harrella: https://m.youtube.com/watch?v=ihQ-j6eALGc

Więcej aktualności

Nowy raport już dostępny do zakupu!

Nowy raport już dostępny do zakupu!

aktualnościRaport Fundacji Ad Arma "Tabele WOT. Praktyka tworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej" już jest dostępny do zakupu w wersji papierowej. Link: https://3dom.pro/19835-tabele-wot-praktyka-tworzenia-wojsk-obrony-terytorialnej-red-jacek-hoga.html[dsm_text_divider...

Skanowanie ludzi w poszukiwaniu broni

Skanowanie ludzi w poszukiwaniu broni

aktualnościBrytyjska policja wkrótce ma otrzymać urządzenia umożliwiające skanowanie i prześwietlanie ludzi na ulicy (bez ich wiedzy i zgody) w celu wykrywania noży ukrytych pod ubraniem oraz innej broni. Jak powiedział brytyjski minister Chris Philp, nowa...

Po zakazie noży czas na miecze

Po zakazie noży czas na miecze

aktualnościBrytyjscy politycy postulują wprowadzenie zakazu posiadania, reklamowania i sprzedawania długiej broni białej (miecze, szpady, rapiery – szable i katany już są zakazane!). To następny etap po tym, jak wprowadzono kolejne ograniczenia w posiadaniu noży....

Zapraszamy na PCh24TV

Zapraszamy na PCh24TV

aktualnościZapraszamy do zapoznania się z wywiadem jaki przeprowadził redaktor Paweł Chmielewski z prezesem Jackiem Hogą na kanale PCh24TV Link: https://www.youtube.com/watch?v=2cDW1ln1BeE[dsm_text_divider header="Więcej aktualności" color="#000000"...

Bezpieczeństwo czy wolność?

Bezpieczeństwo czy wolność?

aktualnościW wielu środowiskach panuje przekonanie, że dostęp do broni palnej powinien być „racjonalny”, tj. obwarowany pozwoleniami, ograniczeniami i decyzjami administracyjnymi, które mają rzekomo zwiększać nasze bezpieczeństwo. Skąd bierze się przekonanie, że...

Zapraszamy na prelekcję prezesa Jacka Hogi!

Zapraszamy na prelekcję prezesa Jacka Hogi!

aktualnościZapraszamy na prelekcję prezesa Jacka Hogi! Wykład pod tytułem "Broń w rękach obywatela: prawo czy przywilej nadany przez państwo?" będzie miał miejsce w najbliższą środę o 19:00 na kwaterze Korporacji Akademickiej Chrobria na Al. Marcinkowskiego 20A w...

Kto i czym może obronić ojczyznę?

Kto i czym może obronić ojczyznę?

aktualnościW trakcie konferencji prasowej Władimir Putin stwierdził, że na froncie przebywa obecnie 617 000 rosyjskich żołnierzy. Jak powiedział Putin: "Zaplanowaliśmy zebrać do końca roku ponad 400 000 żołnierzy. Według stanu na wczorajszy wieczór doniesiono mi, że...

Czyich interesów będzie bronić armia Unii Europejskiej?

Czyich interesów będzie bronić armia Unii Europejskiej?

aktualności „Politycy PO otwarcie mówią o budowie armii europejskiej i większej integracji w dziedzinie obronności. Ich koncepcja to prosta droga do ograniczenia roli NATO i tym samym zmniejszenia poziomu bezpieczeństwa Polski” – powiedział niedawno szef MON Mariusz...

Powstaje raport na temat WoT-u

Powstaje raport na temat WoT-u

aktualnościPowstaje raport na temat Wojsk Obrony Terytorialnej autorstwa Fundacji Ad Arma. Terytorialna służba wojskowa stanowi interesujący pomysł wykorzystania patriotycznej postawy Polaków, którzy nie są zainteresowanymi zawodową służbą wojskową. Wojska Obrony...

ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER

    Adres email (wymagane)

    Oświadczam, że zostałem poinformowany o przetwarzaniu moich danych osobowych przez Administratora na zasadach określonych w Polityce Prywatności

    sklep internetowy dla naszych sympatyków

    Kupując na 3dom.pro/ad-arma/ wspierasz Fundację

    Wesprzyj  

    Fundacja Ad Arma utrzymuje się wyłącznie z datków wpłacanych przez sympatyków. Nie korzystamy ze wsparcia ani dotacji z Unii Europejskiej.

    Podstawę działalności stanowią wpłacane regularnie, raz na miesiąc darowizny w wysokości 40, 80 złotych lub w innej dowolnej kwocie.

    Każde wsparcie jakie otrzymujemy, przeznaczamy na nasze cele statutowe oraz realizację projektów Fundacji. Od Państwa wsparcia zależy sukces naszych działań.

    DOTPAY

    Wesprzyj za pomocą Blika, przelewu online itp.

    PRZELEW TRADYCYJNY

    64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
    Fundacja Ad Arma
    87-162 Krobia

    PAYPAL

    Wesprzyj szybko i wygodnie przez PayPal.

    Dane kontaktowe

      87-162 Krobia
      +48 731 160 382
      fundacja@adarma.pl

    Godziny pracy

    Pn- Pt: 8:00 - 15:30
    Sobota: 8:00 - 15:30
    Niedziela: Zamknięte

    sprawdź co u nas

    Copyright © 2023 Fundacja Ad Arma. All rights reserved.