aktualności
Rozboje na granicy polsko-białoruskiej
Jak informują media, mieszkańcy przygranicznych wsi poznali już „uroki” kontaktów z „imigrantami”.
Mieszkanka peryferii Sokółki, po obejrzeniu materiału w jednej ze stacji telewizyjnych, który ukazywał „imigrantów” jako ludzi nękanych przez polskie służby, przyjęła w domu grupę obcokrajowców z Bliskiego Wschodu. Ci, kiedy skończył się obiad, zamknęli gospodynię w piwnicy, po czym splądrowali cały dom. Inna grupa „imigrantów” miała z kolei „ubogacić kulturowo” wieś Kruglany niedaleko Kuźnicy, gdy przechodząc tamtędy zniszczyła przydrożną kapliczkę.
Nie wiadomo, ilu „imigrantów” przedostało się już w głąb Polski i gdzie teraz przebywają. Wiadomo jednak, że dla zwykłych obywateli pierwszą i często jedyną linią obrony w przypadku kryzysu, zamieszek, przestępczości, anarchii lub innych tego typu wydarzeń, jest dostęp do broni palnej.
Wiele osób myśli, że broń w rękach cywilów ma służyć ewentualnej walce z potencjalnym najeźdźcą Polski i zagrożeniem zewnętrznym. To błędne przekonanie. Oczywiście im więcej osób będzie potrafiło posługiwać się bronią tym lepiej, ale za pomocą pistoletów, strzelb i karabinów nie będziemy odpierać ataków czołgów, lotnictwa, artylerii czy rakiet. Broń w rękach cywilów to narzędzie ochrony osobistej oraz wyposażenie na czas kryzysu i sytuacje, gdy służby państwowe zostaną oddelegowane do zadań krytycznych z punktu widzenia bezpieczeństwa całego kraju i nie będą mogły reagować na wezwania obywateli. W trakcie ewentualnego konfliktu zbrojnego może dojść do całkowitego paraliżu struktur państwowych oraz wszelkich innych instytucji. Bandyci, złodzieje, rabusie i kryminaliści będą bezkarni. Rozbrojeni Polacy nie są w stanie stawić czoła tego typu zagrożeniom.
Co więcej, rozbrojone społeczeństwo jest także całkowicie nieprzygotowane na wydarzenia, do których regularnie dochodziło w przeszłości. W XVII wieku przez Rzeczpospolitą przetaczało się powstanie Chmielnickiego, które niosło pożar i śmierć. W XVIII wieku miała miejsce rzeź humańska, w trakcie której ginęły kobiety i dzieci. W XIX wieku doszło do rabacji galicyjskiej i pogromów ludności. Dziś żyją jeszcze naoczni świadkowie rzezi wołyńskiej, która w XX wieku doprowadziła do ludobójstwa dziesiątek tysięcy Polaków. Nie wiadomo co przyniesie XXI wiek, ale wiadomo, że w obecnej sytuacji bezbronni i rozbrojeni Polacy są całkowicie nieprzygotowani na takie wydarzenia.
W 2020 roku mogliśmy obserwować masowe rozruchy i zamieszki, do których powszechnie dochodziło na ulicach w Stanach Zjednoczonych. Anarchiści, radykalne bojówki ideologicznej lewicy i podjudzani przez te środowiska ludzie, plądrowali sklepy, napadali na domy i podpalali miasta. Zniszczenia wyceniono na setki milionów dolarów. Działo się to jednak tylko tam, gdzie mieszkańcy nie zorganizowali samopomocy – samoobrony. Tam, gdzie lokalne społeczności z bronią w ręku broniły swych domów i przedsiębiorstw, nie doszło do zamieszek.
Na zachodzie Europy od lat dochodzi do regularnych ataków terrorystycznych, w trakcie których giną przypadkowe osoby, w tym Polacy, którzy mieszkają w krajach takich jak Anglia, Niemcy czy Francja. Media na całym świecie obiegły zdjęcia Polaka z Londynu próbującego bronić się przed terrorystą za pomocą gaśnicy i kła wieloryba. Były to jedyne narzędzia, jakie akurat miał pod ręką. W krajach zachodu dochodzi również do coraz częstszych aktów przemocy, której dopuszczają się nielegalni imigranci, nad którymi nikt nie panuje.
Aby poradzić sobie w chwili autentycznej próby, obywatele Polski, szczególnie mężczyźni zobowiązani przecież do obrony słabszych, muszą mieć broń i odpowiednie nastawienie mentalne. Muszą chcieć przejąć osobistą odpowiedzialność za bezpieczeństwo swoje, swoich bliskich i osób postronnych. To jednak nie wszystko. Kluczowy jest także powszechny i swobodny dostęp do broni, bez pozwoleń i rejestracji. Wyobraźmy sobie, że właśnie wybucha konflikt lub inny, poważny kryzys, który zagraża naszemu bezpieczeństwu. Czy będziemy mogli pozwolić sobie na to, aby w takiej sytuacji czekać kilka miesięcy na zrobienie patentu strzeleckiego i pozwolenia na broń? Czy chcielibyśmy, aby lista Polaków mających broń wpadła w ręce wroga?
Broń to służące do obrony narzędzie. Powinno być dostępne od ręki, gdy jest potrzebne. Fundacja Ad Arma przypomina o tym od początku swojego istnienia, działając na rzecz wprowadzenia w Polsce powszechnego dostępu do broni. Zachęcamy także wszystkich Polaków do posiadania broni i budowania gotowości na czas zagrożenia. W ten sposób kształtujemy nasze wspólne bezpieczeństwo.
Jeżeli zgadzacie się Państwo z nami, prosimy o wsparcie tych działań:
nr konta 64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia
Prosimy także o polubienie tego postu i udostępnienie go dalej, aby dotarł do jak największej liczby odbiorców.
link do artykułu: https://pch24.pl/mieszkancy-kuznicy-czujemy-sie-jak-w…/
Więcej aktualności
Zachęcamy do odwagi w głoszeniu słusznych postulatów
aktualnościZbliża się kolejne „święto demokracji”, gdzie kandydaci na posłów mamią nas i przedstawiają się jako skuteczni dla regionu pracownicy społeczeństwa. W ramach komitetów wyborczych obiecują nam coraz większy socjal oraz pomijalnie małe zmiany w zakresie...
Czym jest wojna sprawiedliwa?
aktualnościW przestrzeni publicznej coraz częściej pojawiają się wypowiedzi sugerujące, że nie istnieje coś takiego jak „wojna sprawiedliwa”. Zwolennicy tego poglądu twierdzą, że każda wojna jest zła, w związku z czym moralnym obowiązkiem jest zawsze unikać konfliktu...
Narzędzie do obrony czy zabawka?
aktualnościPrawie dwie trzecie dorosłych Amerykanów ma broń palną lub zamierza ją w przyszłości zakupić – wynika z sondażu przeprowadzonego niedawno w USA przez Pew Research Center. Według badania, 32% ankietowanych posiada broń palną, a prawie 50% zamierza ją...
Pięć lat więzienia za rysunek na kawałku metalu
aktualnościPrzed sądem w USA zapadł wyrok na Kristophera Ervina i Matthew Hoovera. Mężczyźni, którzy zostali skazani kilka miesięcy temu i oczekiwali na wyrok usłyszeli teraz karę 5 lat więzienia za sprzedaż i reklamę „niezarejestrowanych urządzeń do konwersji...
Czy pacyfizm wynika z miłości?
aktualności"Jeśli natomiast chodzi o miłość, zachodzą u pacyfistów aż dwa nieporozumienia. Z jednej strony mieszają oni miłość chrześcijańską, o której tu mowa, z jakimś tkliwym uczuciem miłości – podczas gdy miłość jest nastawieniem woli na dobro bliźniego, działać...
O czym jest ludzkie życie?
aktualności"Mój śp. ojciec lubił porównywać życie do filmu. Otóż miarą jakości filmu nie jest bynajmniej jego długość. Nie powiemy: „byłem w kinie, film był potwornie nudny, ale przynajmniej długo trwał”. Jakość życia, podobnie jak filmu, nie mierzy się długością – i...
“Zarys etyki wojskowej” – nowa publikacja Fundacji i KONKURS
aktualnościWiele się dzisiaj mówi o potrzebie profesjonalizacji sił zbrojnych oraz rozwijania umiejętności i sprawności żołnierzy. Czy w ramach tego rozwoju powinniśmy trenować "wściekłe psy", czy może raczej ludzi działających na podstawie oceny moralnej sytuacji? W...
Wyniki sierpniowego konkursu dla darczyńców!
aktualnościSzanowni Państwo, Z przyjemnością informujemy, że sierpniowy konkurs dla darczyńców wygrał Pan Witold A. i Pani Ilona A. z Poznania. Gratulujemy! Jeszcze dzisiaj szpady ruszą do Państwa. Wszystkim Darczyńcom dziękujemy za wsparcie. Możemy działać tylko...
Do czego przydają się sztuki walki?
aktualnościFundacja Ad Arma powstała w 2015 roku w celu przywrócenia (i zrozumienia), jaki jest cel, przyczyna i skutki powszechnego dostępu do broni. Podkreślaliśmy też zawsze od początku, że dostęp do broni powinien być nie dla młodych mężczyzn, a dla wszystkich....
“Ghost guns” – zmora zwolenników rozbrojenia
aktualnościSąd Najwyższy USA przywrócił niedawno federalne rozporządzenie dotyczące ograniczeń nałożonych na tzw. „ghost guns”, czyli zestawy do samodzielnej produkcji broni palnej w domu. W świetle nowych regulacji, „ghost guns” mieszczą się w definicji „broni...
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER

sklep internetowy dla naszych sympatyków
Kupując na 3dom.pro/ad-arma/ wspierasz Fundację
Wesprzyj 
Fundacja Ad Arma utrzymuje się wyłącznie z datków wpłacanych przez sympatyków. Nie korzystamy ze wsparcia ani dotacji z Unii Europejskiej.
Podstawę działalności stanowią wpłacane regularnie, raz na miesiąc darowizny w wysokości 40, 80 złotych lub w innej dowolnej kwocie.
Każde wsparcie jakie otrzymujemy, przeznaczamy na nasze cele statutowe oraz realizację projektów Fundacji. Od Państwa wsparcia zależy sukces naszych działań.
DOTPAY
Wesprzyj za pomocą Blika, przelewu online itp.
PRZELEW TRADYCYJNY
64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia
PAYPAL
Wesprzyj szybko i wygodnie przez PayPal.

Dane kontaktowe
87-162 Krobia
+48 731 160 382
fundacja@adarma.pl
Godziny pracy
Pn- Pt: 8:00 - 15:30
Sobota: 8:00 - 15:30
Niedziela: Zamknięte
szybka nawigacja
sprawdź co u nas
Copyright © 2023 Fundacja Ad Arma. All rights reserved. | Strony internetowe Somethingmore.pl