aktualności
Czy możemy kupić strzelbę i spać spokojnie?
„Jeżeli mieszkasz w budynku, w którym mieszka jednocześnie notoryczny złodziej i włamywacz, to masz dwa wyjścia. Albo nie mieć nic i żyć w nieustannej nędzy. Albo wprawić mocne zamki, kupić strzelbę i spać spokojnie. My kupujemy mocne zamki i strzelbę, licząc, że nikomu nie będzie opłacało się nas zaatakować”
– powiedział prezydent Andrzej Duda, używając takiego porównania do opisania aktualnej polityki odstraszania Rosji i planowanych zakupów sprzętu dla Wojska Polskiego.
Przykład ze strzelbą i złodziejem jest trafny i czytelny. To po prostu zwykłe, zdroworozsądkowe podejście. Wydaje się, że użycie takiego porównania przyszło prezydentowi Dudzie naturalnie. Tyle tylko, że żaden Polak nie może sobie tak po prostu kupić strzelby do obrony swojego domu przed napastnikiem.
Żeby posiadać strzelbę lub jakąkolwiek inną, współczesną broń palną, Polak musi udawać sportowca lub kolekcjonera, zdawać egzaminy, przechodzić badania i uzyskiwać pozwolenia. Wymyślony w Ministerstwie Dziwnych Kroków proceder trwa co najmniej kilka miesięcy, co skutecznie uniemożliwia wejście w posiadanie broni wtedy, kiedy jest to potrzebne.
W praktyce, jeżeli notoryczny złodziej i włamywacz właśnie wprowadzi się do naszego bloku, to musimy czekać np. pół roku na wyrobienie pozwolenia na broń licząc na to, że akurat nasze mieszkanie nie zostanie w tym czasie obrobione. Na szczęście zamek w drzwiach wolno nam jeszcze wymienić bez zezwolenia, rejestracji i regulacji ze strony urzędników.
Mamy obecnie drugą kadencję prezydencką Andrzeja Dudy i drugą kadencję rządów „dobrej zmiany”. Przez ten czas nic nie zostało zrobione, aby ułatwić Polakom dostęp do broni. Co więcej, w chwili największego od 30 lat kryzysu związanego z sytuacją na granicy z Białorusią, zakazano Polakom mieszkającym w przygranicznych powiatach przemieszczania się z bronią, co de facto oznaczało również zakaz jej nabywania. Również po wybuchu wojny na Ukrainie nie zrobiono niczego, co mogłoby pomóc zwykłym Polakom wchodzić w posiadanie broni.
W 2019 roku w ramach rządowej akcji społecznej powstał spot video przedstawiający rzekomo właściwy sposób zachowania się w przypadku ataku terrorystycznego. Na nagraniu można było zobaczyć jak nieuzbrojony mężczyzna z gołymi rękami rzuca się na terrorystę wyposażonego w broń samoczynną. Z Kolei w 2022 roku Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przygotowało poradnik dla cywilnych Polaków na czas kryzysu i wojny pod tytułem: „Bądź gotowy!”. Publikacja ani słowem nie wspomina o tym, że warto być wyposażonym w broń palną lub chociażby jakikolwiek inny przedmiot służący do obrony. Zamiast tego, w rozdziale zatytułowanym „w czasie strzelaniny”, sugeruje… użycie pięści.
W 2023 roku nic się w praktyce w tej sprawie nie zmieniło. Słowa wypowiadane przez polityków w przestrzeni publicznej to najczęściej czysty pijar, za którym nie idą żadne rzeczywiste działania. Zamiast poprawy warunków dostępu do broni, obserwujemy raczej odwrotne tendencje.
Tymczasem broń palna mogłaby być w Polsce powszechnie dostępna, gdyby tylko była ku temu wola polityczna. Zgodnie z regulacjami UE, broń taka jak strzelby „dwururki” i strzelby „pump action” mogłaby być w Polsce dostępna bez pozwolenia, tylko na rejestrację. Polskie prawo jest obecnie w tej sprawie o wiele bardziej restrykcyjne, niż pozwala na to socjalistyczna i biurokratyczna Unia Europejska. Co więcej, jak już wielokrotnie informowaliśmy, unijna dyrektywa w ogóle nie musi być wprowadzona w Polsce, a Polacy mogliby mieć szerszy dostęp do broni na podstawie krajowych przepisów, gdyby tylko politycy mieli zaufanie do własnego narodu. Warto w tym momencie spojrzeć na przykład Turcji, gdzie ułatwiony jest dostęp do strzelb oraz produkcji i użycia tego typu uzbrojenia.
Jak już ostatnio pisaliśmy, przez ostatni rok trwały liczne prace nad zmianą ustawy o broni i amunicji, w której brali udział przedstawiciele Fundacji Ad Arma. Mieliśmy zgodę kilkudziesięciu posłów PiS na projekt, w którym uwolniono prawo do posiadania broni do ochrony osobistej, likwidując ostatnią uznaniowość. Projekt, w którym bez pozwoleń, tylko na rejestrację, można było posiadać każdą broń jednostrzałową (w tym również strzelby boki czy horyzontalne dwururki) oraz każdą historyczną broń zaprojektowaną przed rokiem 1900, a więc np. rewolwery produkowane do dziś przez S&W (Model 10), Mausery, Mosiny, Lebele i inne rodzaje broni powtarzalnej. W ten sposób osiągnęlibyśmy zwiększenie bezpieczeństwa społeczeństwa w razie zamieszek, większych niepokojów społecznych lub wojny.
Tymczasem zamiast tego wprowadzono projekt „Funkcjonariusz+”, w ramach którego łatwiejszy dostęp do broni otrzymali wyłącznie mundurowi, funkcjonariusze służb oraz sędziowie i prokuratorzy. Dla zwykłych Polaków ma być szerszy dostęp do zapowiadanych przez rząd wirtualnych strzelnic, na których będziemy mogli szkolić się z obsługi atrap broni. Zdaniem jednego z ministrów, to doskonałe rozwiązane, które „daje niesamowite wrażenie realności”.
Niestety, „wrażeniem realności” oraz atrapami broni dostępnymi na wirtualnych strzelnicach nie obronimy naszych domów w przypadku napaści, włamania, zamieszek, anarchii czy rozmaitych niepokojów społecznych, które wystąpią w przypadku wojny lub innego kryzysu. Dlatego konieczne jest pilne przywrócenie w Polsce powszechnego dostępu do broni, aby Polacy mogli z wyprzedzeniem przygotować się na czas zagrożenia.
Jeżeli widzicie Państwo z nami powagę problemów, które podnosimy, prosimy o wsparcie Fundacji Ad Arma i naszej pracy na rzecz przywrócenia Polakom praktycznego prawa do życia. Możemy być niezależni tylko dzięki wsparciu Darczyńców, których zaangażowanie umożliwia nam działanie:
nr konta 64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia
Więcej aktualności
Zachęcamy do odwagi w głoszeniu słusznych postulatów
aktualnościZbliża się kolejne „święto demokracji”, gdzie kandydaci na posłów mamią nas i przedstawiają się jako skuteczni dla regionu pracownicy społeczeństwa. W ramach komitetów wyborczych obiecują nam coraz większy socjal oraz pomijalnie małe zmiany w zakresie...
Czym jest wojna sprawiedliwa?
aktualnościW przestrzeni publicznej coraz częściej pojawiają się wypowiedzi sugerujące, że nie istnieje coś takiego jak „wojna sprawiedliwa”. Zwolennicy tego poglądu twierdzą, że każda wojna jest zła, w związku z czym moralnym obowiązkiem jest zawsze unikać konfliktu...
Narzędzie do obrony czy zabawka?
aktualnościPrawie dwie trzecie dorosłych Amerykanów ma broń palną lub zamierza ją w przyszłości zakupić – wynika z sondażu przeprowadzonego niedawno w USA przez Pew Research Center. Według badania, 32% ankietowanych posiada broń palną, a prawie 50% zamierza ją...
Pięć lat więzienia za rysunek na kawałku metalu
aktualnościPrzed sądem w USA zapadł wyrok na Kristophera Ervina i Matthew Hoovera. Mężczyźni, którzy zostali skazani kilka miesięcy temu i oczekiwali na wyrok usłyszeli teraz karę 5 lat więzienia za sprzedaż i reklamę „niezarejestrowanych urządzeń do konwersji...
Czy pacyfizm wynika z miłości?
aktualności"Jeśli natomiast chodzi o miłość, zachodzą u pacyfistów aż dwa nieporozumienia. Z jednej strony mieszają oni miłość chrześcijańską, o której tu mowa, z jakimś tkliwym uczuciem miłości – podczas gdy miłość jest nastawieniem woli na dobro bliźniego, działać...
O czym jest ludzkie życie?
aktualności"Mój śp. ojciec lubił porównywać życie do filmu. Otóż miarą jakości filmu nie jest bynajmniej jego długość. Nie powiemy: „byłem w kinie, film był potwornie nudny, ale przynajmniej długo trwał”. Jakość życia, podobnie jak filmu, nie mierzy się długością – i...
“Zarys etyki wojskowej” – nowa publikacja Fundacji i KONKURS
aktualnościWiele się dzisiaj mówi o potrzebie profesjonalizacji sił zbrojnych oraz rozwijania umiejętności i sprawności żołnierzy. Czy w ramach tego rozwoju powinniśmy trenować "wściekłe psy", czy może raczej ludzi działających na podstawie oceny moralnej sytuacji? W...
Wyniki sierpniowego konkursu dla darczyńców!
aktualnościSzanowni Państwo, Z przyjemnością informujemy, że sierpniowy konkurs dla darczyńców wygrał Pan Witold A. i Pani Ilona A. z Poznania. Gratulujemy! Jeszcze dzisiaj szpady ruszą do Państwa. Wszystkim Darczyńcom dziękujemy za wsparcie. Możemy działać tylko...
Do czego przydają się sztuki walki?
aktualnościFundacja Ad Arma powstała w 2015 roku w celu przywrócenia (i zrozumienia), jaki jest cel, przyczyna i skutki powszechnego dostępu do broni. Podkreślaliśmy też zawsze od początku, że dostęp do broni powinien być nie dla młodych mężczyzn, a dla wszystkich....
“Ghost guns” – zmora zwolenników rozbrojenia
aktualnościSąd Najwyższy USA przywrócił niedawno federalne rozporządzenie dotyczące ograniczeń nałożonych na tzw. „ghost guns”, czyli zestawy do samodzielnej produkcji broni palnej w domu. W świetle nowych regulacji, „ghost guns” mieszczą się w definicji „broni...
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER

sklep internetowy dla naszych sympatyków
Kupując na 3dom.pro/ad-arma/ wspierasz Fundację
Wesprzyj 
Fundacja Ad Arma utrzymuje się wyłącznie z datków wpłacanych przez sympatyków. Nie korzystamy ze wsparcia ani dotacji z Unii Europejskiej.
Podstawę działalności stanowią wpłacane regularnie, raz na miesiąc darowizny w wysokości 40, 80 złotych lub w innej dowolnej kwocie.
Każde wsparcie jakie otrzymujemy, przeznaczamy na nasze cele statutowe oraz realizację projektów Fundacji. Od Państwa wsparcia zależy sukces naszych działań.
DOTPAY
Wesprzyj za pomocą Blika, przelewu online itp.
PRZELEW TRADYCYJNY
64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia
PAYPAL
Wesprzyj szybko i wygodnie przez PayPal.

Dane kontaktowe
87-162 Krobia
+48 731 160 382
fundacja@adarma.pl
Godziny pracy
Pn- Pt: 8:00 - 15:30
Sobota: 8:00 - 15:30
Niedziela: Zamknięte
szybka nawigacja
sprawdź co u nas
Copyright © 2023 Fundacja Ad Arma. All rights reserved. | Strony internetowe Somethingmore.pl