aktualności
Absurdy zwolenników rozbrojenia Polaków
Doszło do kolejnych tragicznych i niebezpiecznych wydarzeń związanych z użyciem służbowej broni palnej przez policjantów. Kilka dni temu policjant śmiertelnie postrzelił innego funkcjonariusza w trakcie akcji w Warszawie.
Listopad – policjant śmiertelnie postrzelił się z broni służbowej na komisariacie w Szczucinie.
Wrzesień – policjant śmiertelnie postrzelił się w radiowozie w Lubinie.
Lipiec – policjant zastrzelił się z broni służbowej na komendzie we Wrocławiu.
Maj – policjant śmiertelnie postrzelił się z broni służbowej na komendzie w Płocku.
Marzec – policjant oddał dwa strzały na komendzie na warszawskim Gocławiu.
Marzec – w krzakach w Płońsku znaleziono pistolet Walther P-99, zgubiony kilka tygodni wcześniej przez policjanta.
Styczeń – na komendzie w Radomiu policjant wystrzelił z broni, pocisk przebił ścianę pokoju i utkwił w kolejnej ścianie na korytarzu. Był to drugi taki przypadek w radomskiej policji w przeciągu miesiąca – kilka dni wcześniej inny policjant wystrzelił z broni w okno komisariatu.
To tylko kilka przykładów z 2024 roku znalezionych w internecie. Nie przypominamy ich po to, aby pastwić się nad policjantami lub nabijać się z funkcjonariuszy. Piszemy o tym, żeby wskazać na absurdalność argumentacji zwolenników ograniczenia zwykłym obywatelom dostępu do broni.
Miesiąc temu Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Policjantów złożył do Sejmu petycję o ograniczenie wszystkim Polakom dostępu do broni czarnoprochowej. Jako argument podano 5 incydentalnych przypadków przestępstw dokonanych w ostatnich latach z broni czarnoprochowej przeciwko policjantom. Do sejmu wpłynął także projekt ustawy wprowadzający obowiązkowe badania lekarskie dla myśliwych. Na przestrzeni ostatnich 5 lat postrzelenia wskazywane przez autorów projektu dotyczyły przeciętnie w ciągu jednego roku mniej niż 0,00002% ogółu myśliwych.
Idąc tym samym tokiem myślenia, w pierwszej kolejności należałoby odebrać broń wszystkim funkcjonariuszom policji i podeprzeć taki postulat kolejnymi przykładami samobójstw, wypadków i postrzeleń dokonanych z broni służbowej, do których dochodzi pomimo badań psychologicznych policjantów oraz konieczności przechodzenia przez funkcjonariuszy testów i egzaminów ze strzelania.
Jest to oczywiście fałszywa logika. Wypadki z użyciem policyjnej broni palnej to w dużej mierze owoce patologii systemu, szkolenia, naboru, oraz wadliwego prawa. Informacje spływające z wielu komend wskazują na śladowe ilości treningu strzeleckiego wielu policjantów (np. 16 sztuk amunicji nie rzadziej niż raz w półroczu). Kilka lat temu w Poznaniu wybuchła afera po tym, jak 70% policjantów nie zaliczyło żadnego z obowiązkowych strzelań. Nic więc dziwnego, że wielu funkcjonariuszy po prostu boi się broni i boi się pobierać służbową broń.
Nikomu nie przychodzi jednak do głowy, aby odebrać policjantom broń. Podobnie musi być ze zwykłymi obywatelami – incydentalne przypadki nadużycia broni nie są argumentem za odebraniem broni wszystkim Polakom. Szczególnym przypadkiem jest tu kwestia przywoływanej już broni czarnoprochowej. Związek Zawodowy Policjantów, domagający się ograniczenia Polakom dostępu do tej broni, jako argument przywołuje, że w rękach Polaków jest ok. 500 000 sztuk niereglamentowanej broni czarnoprochowej oraz że taką broń można po prostu kupić „na dowód” i poruszać się z nią w stanie załadowanym. Jednocześnie Związek przywołuje 5 przypadków przestępstw dokonanych z broni czarnoprochowej przeciwko policjantom. Stan zatrudnienia w policji to ok. 100 000 etatów, w związku z czym sytuacja dotyczy ok. 0.005% policjantów. Innymi słowy – argumentacja Związku uzasadnia wprost przeciwne tezy: że skala przestępczości z użyciem taniej, masowo posiadanej, powszechnie dostępnej broni czarnoprochowej ma w Polsce charakter incydentalny, a społeczeństwo potrafi odpowiedzialnie obchodzić się z bronią. Co więcej, tak jest już od 20 lat, gdyż czarnoprochowce są niereglamentowane od 2004 r. Argumentowanie przeciwko dostępowi do tej broni na podstawie kilku pojedynczych incydentów mających miejsce na przestrzeni kilku lat jest więc ogromną manipulacją.
Wbrew intensywnie powielanej przez media propagandzie, na typowym polowaniu nie umierają myśliwi, a każdego dnia na setkach treningów na polskich strzelnicach nikt nikogo nie postrzela. Podobnie jak rutynowa służba dziesiątek tysięcy policjantów na komisariatach nie kończy się zwyczajowo niekontrolowanym wystrzałem z broni lub samobójstwem. Chcemy, aby również policjanci, członkowie służb, sędziowie i prokuratorzy to rozumieli i nie kierowali się emocjami, a rozumiem i faktami przy ocenie rozmaitych sytuacji. Zdolność ta jest także niezbędna politykom, aby móc zacząć myśleć o naprawie licznych patologii systemu III RP.
Fundacja Ad Arma działa na rzecz przywrócenia w Polsce powszechnego dostępu do broni i upowszechnienia jej posiadania w społeczeństwie. Jeśli zgadzacie się Państwo z nami, prosimy o wsparcie:
nr konta 64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia
Więcej aktualności
Mikołajki w Kanadzie. Zamiast prezentów konfiskata broni
aktualnościRząd Kanady sprawił „mikołajkowy prezent” swoim obywatelom – rozszerzył zakaz posiadania broni „typu wojskowego” o 324 kolejne rodzaje broni i nakazał ich przymusową konfiskatę. 5 grudnia rząd Kanady, „w ramach kompleksowego podejścia”, ogłosił zakaz...
Rozwiązanie listopadowej akcji dla darczyńców
aktualnościDobiegła końca listopadowa akcja dla Darczyńców Fundacji Ad Arma. Wśród osób, które nas wsparły w ubiegłym miesiącu, wybraliśmy dwie osoby, w ręce których przekażemy rewolwery czarnoprochowe Colt Navy 1851 Oval oraz Colt Navy 1851 London z lufą 7,5 cala....
“Konsultują” odebranie nam kolejnych praw
aktualnościRząd wprowadził nowe narzędzie, dzięki któremu każda osoba zmanipulowana medialną propagandą może zagłosować za odebraniem Polakom kolejnych praw i wprowadzeniem utrudnień w dostępie do broni. Tak właśnie wyglądają w praktyce „konsultacje społeczne” w...
Propaganda na rzecz rozbrojenia
aktualnościKilka dni temu do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak jeden z prowadzących strzelanie, ubrany w kamizelkę „sędziego”, postrzelił innego mężczyznę. O sprawie napisały już niemal wszystkie największe media: „szokujące zajście”, „katastrofa”,...
Obywatelom ma wystarczyć “wrażenie realności”
aktualnościProgram „Strzelnica w powiecie” dynamicznie zmienia obraz edukacji strzeleckiej w Polsce – informuje Portal Strzelecki. Jak możemy przeczytać: w latach 2018-2023 wybudowano w Polsce łącznie 315 nowych strzelnic, w tym 288 wirtualnych, 22 pneumatyczne oraz 5...
Rewolwery czarnoprochowe Colt Navy kal. 36
aktualnościRewolwery czarnoprochowe Colt Navy kal. 36 dotarły już do nowych właścicieli. Są to: - pan Adrian z Poznania - pan Łukasz z Namysłowa Przypominamy również, że trwa nasza listopadowa akcja dla Darczyńców. Chcielibyśmy uzbroić dwie kolejne osoby w broń...
Stanowisko Fundacji Ad Arma
aktualnościStanowisko fundacji Ad Arma w sprawie projektu ustawy z dnia 6.11.2024 o zmianie ustawy o broni i amunicji. Projekt przewiduje nowelizację ustawy zmierzającą do tego, aby posiadacz pozwolenia na broń do celów ochrony osobistej, ochrony osób i mienia oraz do...
Wolność – sfera szczególnej reglamentacji
aktualnościW środę 6 listopada 2024 grupa polityków Polska 2050 – Trzecia Droga złożyła do Sejmu projekt zmiany ustawy o broni i amunicji. Posłowie domagają się wprowadzenia obowiązkowych badań lekarskich co 5 lat (lub co 2 lata dla osób po 70-tym roku życia) dla...
Koniec październikowej akcji dla darczyńców
aktualnościDobiegła końca październikowa akcja dla Darczyńców Fundacji Ad Arma. Serdecznie dziękujemy wszystkim za udzielone nam wsparcie. Dzięki otrzymanej pomocy możemy dalej walczyć na rzecz przywrócenia w Polsce powszechnego dostępu do broni, co jest szczególnie...
Rewolwery dla darczyńców w listopadzie
aktualnościW listopadzie chcielibyśmy uzbroić kolejnych dwóch naszych darczyńców w broń czarnoprochową. Tym razem będą to Colt Navy 1851 Oval oraz Colt Navy 1851 London z lufą 7,5 cala. W rękach Polaków jest już ok. 500 000 sztuk nierejestrowanej i niereglamentowanej...
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
sklep internetowy dla naszych sympatyków
Kupując na 3dom.pro/ad-arma/ wspierasz Fundację
Wesprzyj
Fundacja Ad Arma utrzymuje się wyłącznie z datków wpłacanych przez sympatyków. Nie korzystamy ze wsparcia ani dotacji z Unii Europejskiej.
Podstawę działalności stanowią wpłacane regularnie, raz na miesiąc darowizny w wysokości 40, 80 złotych lub w innej dowolnej kwocie.
Każde wsparcie jakie otrzymujemy, przeznaczamy na nasze cele statutowe oraz realizację projektów Fundacji. Od Państwa wsparcia zależy sukces naszych działań.
DOTPAY
Wesprzyj za pomocą Blika, przelewu online itp.
PRZELEW TRADYCYJNY
64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia
PAYPAL
Wesprzyj szybko i wygodnie przez PayPal.