aktualności
WOT: wzmocnienie czy miś na miarę naszych możliwości?
Generał Wiesław Kukuła, dowódca WOT, zablokował na Twitterze prezesa Fundacji Ad Arma za komentarz dotyczący m.in. wyposażenia Wojsk Obrony Terytorialnej w broń przeciwpancerną i przeciwlotniczą.
„Wiele państw mocno obserwuje projekt WOT. Dla kilku już dziś jesteśmy punktem odniesienia.”
Napisał na Twitterze Wiesław Kukuła, cytując przy okazji wypowiedź amerykańskiego analityka A. Michty, który powiedział, że wojna na Ukrainie pokazała, iż właściwie wyposażona lekka piechota, z przenośnymi systemami przeciwpancernymi i przeciwlotniczymi, może pełnić kluczową rolę w bezpieczeństwie narodowym. Taką formacją, zdaniem Michty, jest polski WOT, który powinien być integralną częścią planów bezpieczeństwa NATO.
„Zwłaszcza wyposażenie WOT w broń ppanc., plot., no i najważniejsze: to wszystko obsługują ludzie TSW czy raczej zawodowi WOT? Jak już jakaś sztuka choć do szkolenia się znajdzie… Kpina i propaganda.”
Odpowiedział Jacek Hoga, prezes Fundacji Ad Arma, za co został zablokowany przez gen. Kukułę.
To prawda, że WŁAŚCIWIE WYPOSAŻONA lekka piechota jest przydatna i wartościowa. Problem w tym, że polska piechota nie jest ani odpowiednio wyposażona, ani nie ma prawidłowych podstaw w formie rekrutacji. Nie jest też zgrana do działania na poziomie, który mógłby zaowocować konkretnymi efektami, a nie tylko „chwalebnymi epizodami bojowymi”.
Głównym problemem polskiego WOT jest brak jasno zadeklarowanego celu, do którego można dostosować struktury, sprzęt, organizację i wyszkolenie. Co ma być w ogóle celem WOT? Różne cele i zadania wymagają zupełnie różnych struktur, wyposażenia, oraz rodzajów szkoleń. Stworzenie lekkiej piechoty? Zabezpieczenie infrastruktury krytycznej? Wojska wewnętrzne? Obrona cywilna? Partyzantka? Starcia ze Specnazem (z którym, zdaniem gen. Kukuły, WOT będzie walczył i wygrywał)? Do dzisiaj nie jest to do końca jasne, a warto pamiętać, że wszelkie niejasności co do rzeczywistych celów stworzenia WOT są niejasnościami wyłącznie dla polskiej opinii publicznej, bo nie są przecież żadną tajemnicą dla sojuszników i potencjalnych wrogów.
Mamy brygady WOT, które mają ilości przeciwpancernych pocisków kierowanych na poziomie kompanii (czyli ok. 3500 żołnierzy ma sprzęt w ilości przeznaczonej normalnie dla ok. 150 żołnierzy). Są to liczby całkowicie niewystarczające. WOT nie ma broni przeciwpancernej oraz przeciwlotniczej w ilości niezbędnej do działania na styku z wojskami nieprzyjaciela. Hasło WOT „zawsze gotowi, zawsze blisko” jest więc nieprawdziwe nie tylko w pierwszej, ale również w drugiej części, gdyż kompanie WOT z odległych rejonów kraju pełnią właśnie służbę na granicy białoruskiej.
Opowieści o szkoleniu WOT przez cywilnych profesjonalistów zwerbowanych do TSW skończyły się na rozbudowaniu centrów szkoleniowych prowadzonych przez służących w WOT żołnierzy zawodowych. Według doniesień, z którymi spotyka się Fundacja Ad Arma, nieliczne zestawy przeciwlotnicze i przeciwpancerne (oraz każdy bardziej skomplikowany system) są obsługiwane w WOT przez żołnierzy zawodowych. Debaty na ten temat nie ma, jest tylko propaganda wypinająca pierś do cudzych sukcesów.
Jak donoszą żołnierze TSW, brak jest szkoleń z granatnikami przeciwpancernymi. Osoby szkodzące spójności pododdziałów nie są usuwane ze względu na chęć wykazania się statystyką liczby żołnierzy. Z tego samego powodu często nie są stosowane żadne formalne i nieformalne środki dyscyplinujące. Często żołnierkami są młode matki czy dziadkowie. Forma rekrutacji do WOT, publiczne przysięgi i powszechny pijar uniemożliwiają wykorzystanie WOT jako partyzantki (co samo w sobie nie byłoby dobrym pomysłem).
Również porównywanie WOT z obroną terytorialną Ukrainy jest nie na miejscu. W formacjach terytorialnych na Ukrainie służą żołnierze po zasadniczej służbie wojskowej, przeszkoleni nie tylko na poziomie drużyn, plutonów i kompanii, ale też batalionów i brygad, z masowym wykorzystaniem systemów przeciwpancernych, przeciwlotniczych, wsparcia artylerii i rozpoznania. Krótko mówiąc – ukraińscy terytorialsi to brygady zmotoryzowanej piechoty, ze wszystkimi niezbędnymi do działania na tym poziomie pododdziałami. Polski WOT nie ma ani tego przeszkolenia, ani doświadczenia, ani sprzętu. Również forma prawna służby jest zupełnie inna. Obowiązkowa służba zasadnicza i nieodpłatna rezerwa wbrew naszej płatnej, dobrowolnej, weekendowej.
Zarówno z perspektywy technicznej jak i profesjonalnej, polski WOT jest więc aktualnie przeciwnikiem idealnym dla naszych potencjalnych wrogów.
Na temat powstania, celów, wyposażenia i liczebności WOT Fundacja Ad Arma pisała już wielokrotnie w swoich publikacjach i raportach, m.in. w:
– „Raport w sprawie możliwości obronnych Wojska Polskiego 2018 A.D. oraz reform w latach 2004-2018”,
– „Fotoplastykon – Siły Zbrojne RP w liczbach”,
– „Tabele PST. Przygotowanie do dyskusji o modernizacji technicznej SZ RP A.D. 2021”,
– „Tabele porodówki. Mapowanie luk w dyskusji o liczebności SZ RP A.D. 2020.”
Wszystkie te pozycje dostępne są do przeczytania na stronie Fundacji.
Jeżeli podoba się Państwu nasza działalność, prosimy o wsparcie:
Numer konta: 64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia
Więcej aktualności
Wyniki sierpniowego konkursu dla darczyńców!
aktualnościSzanowni Państwo, Z przyjemnością informujemy, że sierpniowy konkurs dla darczyńców wygrał Pan Witold A. i Pani Ilona A. z Poznania. Gratulujemy! Jeszcze dzisiaj szpady ruszą do Państwa. Wszystkim Darczyńcom dziękujemy za wsparcie. Możemy działać tylko...
Do czego przydają się sztuki walki?
aktualnościFundacja Ad Arma powstała w 2015 roku w celu przywrócenia (i zrozumienia), jaki jest cel, przyczyna i skutki powszechnego dostępu do broni. Podkreślaliśmy też zawsze od początku, że dostęp do broni powinien być nie dla młodych mężczyzn, a dla wszystkich....
“Ghost guns” – zmora zwolenników rozbrojenia
aktualnościSąd Najwyższy USA przywrócił niedawno federalne rozporządzenie dotyczące ograniczeń nałożonych na tzw. „ghost guns”, czyli zestawy do samodzielnej produkcji broni palnej w domu. W świetle nowych regulacji, „ghost guns” mieszczą się w definicji „broni...
Konkurs dla darczyńców!
aktualnościChcielibyśmy przekazać w Państwa ręce dwie szpady ćwiczebne, które mamy w Fundacji Ad Arma od p. Jerzego Miklaszewskiego. Co trzeba zrobić, aby stać się właścicielem jednej z nich? Wesprzeć Fundację Ad Arma dowolną kwotą w sierpniu oraz napisać do nas...
Zniewolenie następuje etapami
aktualności„Musimy zdelegalizować karabiny szturmowe” – powiedział niedawno prezydent USA Joe Biden, zapowiadając forsowanie kolejnych restrykcji w dostępie do broni palnej na terenie Stanów Zjednoczonych. Biden stwierdził też, że konieczne jest „poważne sprawdzanie”...
Czy za przestępstwo z użyciem broni odpowiada broń?
aktualnościNagonka na posiadanie broni z powodu jej nadużycia w przestępstwie jest tak samo logiczna jak chęć zakazania posiadania dzieci bez państwowych pozwoleń ze względu na nadużycia władzy rodzicielskiej – przypomina Fundacja Ad Arma w związku z licznymi...
Skutki reglamentacji broni palnej
aktualnościKilka dni temu w przedszkolu w prowincji Guangdong na południowym zachodzie Chin doszło do ataku nożownika. Zginęło sześć osób, w tym troje dzieci. Jak donoszą media, w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy w Chinach doszło do szeregu ataków nożowników na...
Czy broń palna ma praktyczne zastosowanie?
aktualności500 funkcjonariuszy policji z całego kraju, w tym kontrterrorystów, zostaje rozlokowanych do ochrony granicy z Białorusią. Jak podaje MSWiA, jest to odpowiedź na rosnącą presję ze strony imigrantów oraz potencjalne zagrożenia związane z obecnością na...
Nie oddamy ani guzika
aktualności„Aby mieć silną armię trzeba mieć silne państwo i silne finanse publiczne” – powiedział premier Mateusz Morawiecki. Zadziwiające, że Pan Premier chociaż raz powiedział prawdę. Chyba nie rozumie tylko, że nic z tego nie dotyczy Polski. „Rządy PO-PSL...
Czy zdążysz się uzbroić?
aktualności„Zabiję w tej klatce dziecko za kilka dni. Usłyszycie o mnie” – napisy o takiej treści pojawiły się jakiś czas temu w windach na jednym z osiedli w Katowicach. Wielu rodziców bardzo zaniepokoiło się sytuacją. Sprawę bada policja, a zarząd spółdzielni...
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
sklep internetowy dla naszych sympatyków
Kupując na 3dom.pro/ad-arma/ wspierasz Fundację
Wesprzyj
Fundacja Ad Arma utrzymuje się wyłącznie z datków wpłacanych przez sympatyków. Nie korzystamy ze wsparcia ani dotacji z Unii Europejskiej.
Podstawę działalności stanowią wpłacane regularnie, raz na miesiąc darowizny w wysokości 40, 80 złotych lub w innej dowolnej kwocie.
Każde wsparcie jakie otrzymujemy, przeznaczamy na nasze cele statutowe oraz realizację projektów Fundacji. Od Państwa wsparcia zależy sukces naszych działań.
DOTPAY
Wesprzyj za pomocą Blika, przelewu online itp.
PRZELEW TRADYCYJNY
64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia
PAYPAL
Wesprzyj szybko i wygodnie przez PayPal.
Dane kontaktowe
87-162 Krobia
+48 731 160 382
fundacja@adarma.pl
Godziny pracy
Pn- Pt: 8:00 - 15:30
Sobota: 8:00 - 15:30
Niedziela: Zamknięte
szybka nawigacja
sprawdź co u nas
Copyright © 2022 Fundacja Ad Arma. All rights reserved.