aktualności
Ogromny wyciek danych posiadaczy broni w Kalifornii!
Ogromny wyciek danych osobowych posiadaczy broni palnej w Kalifornii. Do Internetu trafił właśnie rejestr pozwoleń na ukryte noszenie broni. Kalifornijscy urzędnicy argumentowali, że istnienie takiego rejestru usprawnia przejrzystość i wymianę danych dotyczących broni palnej. O tym, jak to „usprawnienie” wyszło w praktyce, piszą media.
Sprawa dotyczy wszystkich osób, które aktualnie posiadają pozwolenie na ukryte noszenie broni w Kalifornii oraz wszystkich, którym wydano takie pozwolenie w latach 2011-2021. Co ważne, wyciekły również dane osób, którym odmówiono wydania pozwolenia. Dane, jakie wyciekły do Internetu to imię i nazwisko, data urodzenia, płeć, adres, numer prawa jazdy oraz historia karalności (!).
Wedle informacji podanych przez kalifornijskich urzędników, w związku z wyciekiem naruszone mogło zostać również bezpieczeństwo danych w innych rejestrach takich jak: Assault Weapon Registry, Handguns Certified for Sale, Dealer Record of Sale, Firearm Safety Certificate, Gun Violence Restraining Order.
Zdaniem kalifornijskich działaczy na rzecz prawa do noszenia i posiadania broni, jest to „naruszenie prywatności o oszałamiającej skali”, które zagraża nie tylko tysiącom zwykłych obywateli, ale też sędziom, prokuratorom i funkcjonariuszom mundurowym.
Warto również przypomnieć, że w ubiegłym roku do Internetu trafiły dane ponad 100 000 posiadaczy broni palnej z Wielkiej Brytanii. Wyciekły takie informacje jak imię i nazwisko, adresy domowe, kody pocztowe, numery telefonów, adresy e-mail i adresy IP. Kilka miesięcy temu w sieci pojawiły się informacje sugerujące, że wojska rosyjskie próbowały przejąć listę myśliwych należących do jednego z ukraińskich kół łowieckich. Z kolei jeden z fińskich ekspertów ds. bezpieczeństwa ocenił niedawno, że „Rosja może mieć już listę Finów posiadających pozwolenia na broń i licencje myśliwskie.”
Po raz kolejny widzimy do czego prowadzi obowiązek rejestracji broni oraz istnienie rozmaitych rejestrów broni palnej i jej posiadaczy. Czym może się to skończyć Polacy przekonali się na własnej skórze we wrześniu 1939 roku, kiedy to Niemcy wykorzystali przejęty państwowy rejestr posiadaczy broni aby doszczętnie rozbroić nasz naród. Osoby, których nazwiska widniały na listach legalnych właścicieli broni, były również fizycznie eliminowane i to w pierwszej kolejności.
Istnienie rejestru posiadaczy broni, zwłaszcza państwowego, to problem dotyczący nie tylko możliwości zaboru lub kradzieży broni przez przestępców lub najeźdźców. Obowiązek rejestracji broni zawsze prowadzi w ostateczności do jej konfiskaty przez organy państwa, uzurpujące sobie monopol na używanie siły i podejrzliwe wobec jakichkolwiek narzędzi służących do obrony w rękach obywateli (patrz np. na aktualną sytuację w Kanadzie, której obywatele zmuszani są do oddania swojej broni).
Dlatego Fundacja Ad Arma od początku swojego istnienia działa na rzecz wprowadzenia w Polsce ustawowego zakazu prowadzenia rejestracji broni palnej. Tak, aby jakikolwiek agresor, zewnętrzny lub wewnętrzny, miał trudności z wytypowaniem Polaków uzbrojonych i umiejących używać broni. Od dawna podkreślamy także, że wszelkie próby zmian w dostępie do broni i amunicji w Polsce powinny być oceniane przede wszystkim w oparciu o dwa, podstawowe kryteria:
– Czy nic w danym projekcie nie pogarsza aktualnej sytuacji jakichkolwiek posiadaczy broni?
– Na ile zwiększy się dostęp do broni niereglamentowanej i nierejestrowanej?
Zachęcamy do tego, aby patrzeć na ręce politykom oraz reprezentantom środowiska strzeleckiego i przyglądać się temu, czy przy zgłaszaniu lub opracowywaniu kolejnych zmian prawnych biorą pod uwagę ogromne zagrożenia, jakie płyną dla Polaków ze strony obowiązku rejestracji broni i jej posiadaczy.
Aktualnie w Polsce bez pozwolenia i rejestracji dostępna jest broń czarnoprochowa. Wedle szacunków, w rękach Polaków może znajdować się obecnie nawet kilkaset tysięcy egzemplarzy broni czarnoprochowej, głównie rewolwerów. Zgodnie z argumentacją zwolenników kontroli i rejestracji broni, na ulicach naszych miast powinny regularnie rozgrywać się sceny jak z westernów: pojedynki rewolwerowców, napady, rabunki, samosądy. Nic takiego się jednak nie dzieje. Na przestrzeni ostatnich lat przestępstwa z użyciem broni czarnoprochowej miały w Polsce charakter pojedynczych incydentów.
Skoro jako społeczeństwo udowodniliśmy, że potrafimy odpowiedzialnie obchodzić się z nierejestrowaną i niepodlegającą kontroli państwa bronią czarnoprochową, to najwyższy czas na uwolnienie dostępu do współczesnej broni palnej, łatwiejszej i bezpieczniejszej w obsłudze. Mamy nadzieję, że fakty zaczną w końcu przemawiać do wyobraźni decydentów oraz przedstawicieli polskiego środowiska strzeleckiego, którzy bez względu na rzeczywistość wciąż utrzymują konieczność istnienia rejestrów broni palnej oraz pozwoleń na broń.
Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na fakt, że wyciek danych posiadaczy pozwolenia na ukryte noszenie broni z Kalifornii zbiega się w czasie z wydanym w ubiegłym tygodniu orzeczeniem Sadu Najwyższego USA, który uchylił ograniczenia nakładane przez Stan Nowy Jork na osoby ubiegające się o możliwość ukrytego noszenia broni. Nowy Jork wymagał od takich osób, aby przedstawiały „specjalną potrzebę”, wykraczającą poza standardową potrzebę samoobrony, w celu uzyskania licencji na ukryte noszenie broni palnej.
Jest to duże zwycięstwo organizacji takich jak National Association for Gun Rights, których praca umożliwiła wprowadzenie w wielu stanach tzw. constitutional carry, czyli prawa do noszenia broni bez dodatkowego zezwolenia. Teraz Sąd Najwyższy USA rozpoznał to prawo na poziomie federalnym.
W tym samym czasie w Polsce zarówno w środowisku strzeleckim jak również pośród handlarzy bronią nadal są osoby otwarcie podważające sens prawa do noszenia broni, dotyczący również strzelców sportowych… Jest to logiczne, gdy broń traktuje się niemal wyłącznie jako zabawkę dla dużych chłopców, którzy mogą sobie pozwolić na przejście procedur administracyjnych w celu uprawiania drogiego hobby jakim jest dziurawienie papieru na odległość.
Fundacja Ad Arma od swojego założenia wskazuje, że dostęp do broni jest kluczowym, przyrodzonym i naturalnym prawem każdego człowieka, które może być jedynie rozpoznane przez państwo, nie może być natomiast nadane ani zabrane. Wskazywaliśmy, że bez niego ludzie są sprowadzeni do roli ofiar i niewolników. Każdy człowiek ma przyrodzone prawo do życia. W związku z tym, każdy ma także prawo do tego aby skutecznie go bronić w przypadku napaści i zagrożenia. Dlatego działamy na rzecz wprowadzenia w Polsce powszechnego dostępu do broni – bez pozwoleń, rejestracji i reglamentacji, oraz zachęcamy Polaków, w szczególności mężczyzn, do posiadania broni, noszenia broni oraz do przejęcia osobistej odpowiedzialności za bezpieczeństwo swoje i swojego otoczenia.
Jeśli zgadzacie się Państwo z nami, prosimy o wsparcie. Nie możemy (i nie chcemy) liczyć na dotacje rządowe czy granty od globalnych korporacji, gdyż są to struktury przeciwne wolności i zasadom wynikającym z naszej cywilizacji. Możemy liczyć tylko na wsparcie naszych Darczyńców:
Numer konta: 64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia
Więcej aktualności
Patrole antynożowe w Wielkiej Brytanii
aktualnościBrytyjska policja opublikowała relację z operacji ulicznej, w ramach której patrole policyjne chodziły po domach i przymuszały mieszkańców do oddawania na miejscu w ręce funkcjonariuszy swoich noży. Na zdjęciach widać jak umundurowani policjanci wynoszą...
Dwa rewolwery dla darczyńców w październiku
aktualnościFundacja Ad Arma po raz kolejny chciałaby symbolicznie uzbroić swoich darczyńców. Zapraszamy do wzięcia udziału w październikowej akcji, w ramach której rozdamy dwa rewolwery czarnoprochowe Colt Navy 1861. Jak już wielokrotnie zwracaliśmy uwagę, prywatną...
Chcą ograniczyć Polakom dostęp do broni czarnoprochowej
aktualnościNiezależny Samorządny Związek Zawodowy Policjantów złożył do Sejmu petycję o ograniczenie Polakom dostępu do broni czarnoprochowej. Funkcjonariusze Związku domagają się m.in. wprowadzenia obowiązku rejestracji broni czarnoprochowej, zezwoleń na posiadanie...
Rolling Blocki u nowych właścicieli
aktualnościKarabiny czarnoprochowe Rolling Block cal.50 znalazły swoich nowych właścicieli. Są to: - pan Miłosz z Okuniewa - pan Sebastian z Gdańska Dziękujemy wszystkim Darczyńcom, którzy w ostatnim czasie wsparli Fundację Ad Arma i umożliwiają nam działanie na rzecz...
Istota cywilnego posiadania broni
aktualnościMedia donoszą, iż na terenach zagrożonych powodzią wiele osób odmawia ewakuacji z domów i mieszkań w obawie przed szabrownikami. Polsat News poinformował, że pierwszego dnia powodzi w Lądku Zdroju bandyci obrabowali sklep z biżuterią. - „Jego właścicielka...
W razie napadu głośno śpiewaj
aktualnościNiemiecka policja wydała zalecenie dla obywateli, aby w trakcie napadu (np. ataku nożownika) „głośno śpiewać” lub „symulować chorobę” w celu zirytowania i zdezorientowania agresora oraz skłonienia go do odstąpienia od napaści. O zaleceniach zrobiło się...
Europa boi się noży, ale nie my
aktualnościW wielu krajach w Europie wprowadzane są coraz większe restrykcje w dostępie do noży. W jednym z ostatnich tekstów wspominaliśmy o akcji „knife surrender” w Wielkiej Brytanii, w ramach której władza apeluje o oddawania swoich noży i maczet. Czas: do 23...
Mamy rozwiązanie sierpniowej akcji dla darczyńców
aktualnościDobiegła końca sierpniowa akcja dla Darczyńców Fundacji Ad Arma. Wśród osób, które nas wsparły w ubiegłym miesiącu, wybraliśmy dwie osoby, w ręce których przekażemy dwa karabiny czarnoprochowe Rolling Block cal.50. Karabiny trafiają do: - pana Miłosza z...
Noże i maczety nielegalne w Wielkiej Brytanii
aktualnościRząd Wielkiej Brytanii wystosował ogólnokrajowy apel o oddanie w ręce policji wszystkich noży i maczet. Od 24 września tego typu przedmioty będą nielegalne. Przestępstwem będzie także ich wytwarzanie, importowanie, sprzedawanie oraz dostarczanie innym....
Wakacje z wojskiem
aktualnościTrzy tysiące ochotników, którzy przystąpili do projektu "Wakacje z Wojskiem", złożyło przysięgę na początku lipca br. Aktualnie trwa trzeci „turnus” programu, który jest „strategicznym zamierzeniem” MON mającym na celu zwiększenie rezerw. „Wczoraj jeszcze...
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
sklep internetowy dla naszych sympatyków
Kupując na 3dom.pro/ad-arma/ wspierasz Fundację
Wesprzyj
Fundacja Ad Arma utrzymuje się wyłącznie z datków wpłacanych przez sympatyków. Nie korzystamy ze wsparcia ani dotacji z Unii Europejskiej.
Podstawę działalności stanowią wpłacane regularnie, raz na miesiąc darowizny w wysokości 40, 80 złotych lub w innej dowolnej kwocie.
Każde wsparcie jakie otrzymujemy, przeznaczamy na nasze cele statutowe oraz realizację projektów Fundacji. Od Państwa wsparcia zależy sukces naszych działań.
DOTPAY
Wesprzyj za pomocą Blika, przelewu online itp.
PRZELEW TRADYCYJNY
64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia
PAYPAL
Wesprzyj szybko i wygodnie przez PayPal.