aktualności

Po zakazie noży czas na miecze

31/01/2024

Brytyjscy politycy postulują wprowadzenie zakazu posiadania, reklamowania i sprzedawania długiej broni białej (miecze, szpady, rapiery – szable i katany już są zakazane!). To następny etap po tym, jak wprowadzono kolejne ograniczenia w posiadaniu noży. Wielka Brytania dąży do stworzenia „beznożowego” społeczeństwa, w którym obywatele mają bać się nawet myślenia o czymś takim, jak posiadanie ostrego narzędzia lub jakiegokolwiek innego przedmiotu mogącego służyć do obrony.

W drugiej połowie 2024 roku w Wielkiej Brytanii wejdą w życie kolejne regulacje zakazujące posiadania dużych noży oraz maczet. Jak powiedział brytyjski minister ds. przestępczości i policji Christ Philp, duże noże i maczety:

„nie służą żadnemu innemu celowi, jak tylko nadmuchiwaniu ego kryminalistów i narażaniu życia. Nie ma powodu, aby ktokolwiek posiadał tego typu broń.”

Noże są przez rząd Wielkiej Brytanii nazywane „weapons of war” (broń wojenna), a politycy dążą do całkowitej likwidacji tych przedmiotów z życia. Celebryci i wpływowe w mediach osoby nawołują do tego, aby karać więzieniem każdego, kto zostanie złapany na posiadaniu noża. Rząd i służby Wielkiej Brytanii prowadzą intensywną kampanię społeczną namawiającą do tego, aby nie nosić przy sobie noży lub jakichkolwiek innych przedmiotów mogących służyć samoobronie.

„We don’t carry” (my nie nosimy) – napis o takiej treści obok sylwetek młodych ludzi widnieje na dużym bannerze umieszczonym na stronie internetowej brytyjskiej policji. Obok możemy znaleźć inne, propagandowe hasła, takie jak: „No knives – better lives” (bez noży lepsze życie) czy „lives not knives” (życia nie noże). Brytyjska policja podaje także odnośnik do przygotowanego specjalnie poradnika pod tytułem: „Po co nosić broń?”. Jego treść to kwintesencja zniewolenia.

Jak czytamy w poradniku:

„Najczęstszym powodem [noszenia broni] jest chęć poczucia bezpieczeństwa. Co jest ironią losu, ponieważ noszenie noża lub innej broni może w rzeczywistości zwiększyć prawdopodobieństwo wyrządzenia krzywdy, ponieważ [nóż] może zostać użyty przeciwko tobie.”

Jak mówi cytowany w poradniku „ekspert”:

„Ludzie z natury uważają, że noszenie broni sprawi, że będziemy bezpieczniejsi. W rzeczywistości noszenie broni zwiększa ryzyko i prawdopodobieństwo, że staniemy się ofiarą przestępstwa.”

Dalej Brytyjczycy są przekonywani, że:

„Jeśli wpadniesz w pułapkę i pomyślisz: „Ach, teraz jest czas, aby wyciągnąć nóż”, co się stanie, jeśli napastnik ci go wyrwie? A potem wykorzysta go przeciwko tobie? W idealnym świecie nikt nigdy by nikogo nie skrzywdził, ale w rzeczywistości ludzie to robią i krzywdzą innych. Jeśli dodamy do tego broń, to i tak już niebezpieczna sytuacja staje się dziesięć razy bardziej niebezpieczna. Jeśli sytuacja zwróci się przeciwko Tobie, czy nie wolałbyś zostać pobity niż dźgnięty nożem lub zastrzelony?”

Społeczeństwo jest także ostrzegane przed już obowiązującymi karami:

„Jest też oczywiście aspekt prawny noszenia noży. Ty i twój nóż możecie błąkać się po ulicach latami, nigdy nie krzywdząc nawet muchy, ale jeśli policja znajdzie Twój nóż, nie będzie miało znaczenia, że ​​nigdy go nie używałeś. Prawo jest bardzo surowe, jeśli chodzi o noszenie broni – grozi Ci kara więzienia, nawet jeśli używałeś noża tylko do siekania warzyw na chilli con carne.”

Brytyjska policja na swojej stronie odpowiada także na często zadawane pytania, takie jak: „Chcę się pozbyć mojego noża, ale boję się konsekwencji. Jak mam to zrobić?” Odpowiedzią jest oddanie noża w ręce brytyjskich służb, a odpowiednie pojemniki służące do tego są umieszczane na komisariatach policji. Polecany przez brytyjską policję poradnik odpowiada też na pytanie: „Co powinienem zrobić, jeśli czuję się zagrożony?”:

„Jeśli czujesz się niebezpiecznie w szkole lub w swojej okolicy, prawdopodobnie dzieje się tak dlatego, że jesteś ofiarą zastraszania lub groźby ze strony znajomych, których znasz. Pierwszą rzeczą, którą należy zrobić, to powiedzieć komuś o problemie – niezależnie od tego, czy jest to nauczyciel w szkole, czy inna zaufana osoba dorosła. Jeśli uważasz, że nie możesz porozmawiać z nikim, kogo znasz, możesz spróbować skorzystać z forów dyskusyjnych, aby powiedzieć innym o problemie i uzyskać poradę, lub skontaktować się z infolinią. Mówiąc komuś o problemie przestaniesz czuć się samotny i bezbronny.”

Ostatecznie, wedle brytyjskich służb, jeśli czujesz się bardzo zagrożony, zadzwoń na numer alarmowy. Na rządowych stronach brytyjskich możemy znaleźć także udzielane w podobnym tonie odpowiedzi na pytania takie jak: „czy myślisz o tym, aby nosić przy sobie nóż?” lub też „czy znasz kogoś, kto nosi nóż lub myśli o tym, aby zacząć go nosić?”. Na tym jednak się nie kończy. Po zakazie noży brytyjscy politycy postulują zakaz posiadania mieczy. Jak powiedziała jedna z posłanek:

„Zakaz proponowany przez rząd jest niewystarczający, zbyt wąski i umożliwia sprawcom przemocy wejście w posiadanie innej broni takiej jak miecze. Istnieje niewiele powodów dla których ktoś miałby posiadać nóż myśliwski lub miecz w Londynie, czy w ogóle w jakimkolwiek obszarze kraju, a w przypadku każdego takiego legalnego zakupu [noża lub miecza] można by wprowadzić system licencjonowania (…)”

Komentarz Fundacji Ad Arma:

„Poza używaniem broni dla sportu i łowiectwa, nie ma potrzeby, aby ktokolwiek w Kanadzie potrzebował broni palnej w swoim codziennym życiu” – powiedział jakiś czas temu premier Kanady Justin Trudeau. Po tym, jak w Kanadzie wytoczono wojnę posiadaczom broni palnej i zarządzono jej konfiskatę, rząd Kanady pracuje nad ograniczeniami w posiadaniu noży. Brytyjczycy poszli w tym jeszcze dalej: pracują nad zakazem posiadania mieczy. W kolejce czekają takie pomysły jak licencje na posiadanie miecza.

„Nie ma potrzeby, aby ktokolwiek posiadał broń palną” – mówi premier Kanady

„Nie ma potrzeby, aby ktokolwiek posiadał nóż czy miecz” – mówią brytyjscy politycy.

Dalsze etapy każdy może sobie już dopowiedzieć. Kierunek tej polityki jest jasny – wprowadzenie społeczeństwa niewolniczego. Wiele osób myśli, że „elitom” sprawującym obecnie rządy na świecie chodzi o to, aby uniemożliwić zwykłym obywatelom dostęp do broni. Nie, im chodzi o to, aby zwykli ludzie bali się nawet POMYŚLEĆ o możliwości posiadania jakiegokolwiek przedmiotu mogącego służyć do obrony. W przeszłości (w starożytnym Rzymie) nawet niewolnicy mogli posiadać  i nosić (tak!) broń, a gdy jej nie mieli, to wielu z nich z pewnością pragnęło ją posiadać lub chociaż umieć się nią posługiwać. Niewolnicy XXI wieku mają nie tyle nie mieć broni, co mają przede wszystkim bać się broni i jak najdalej odrzucać od siebie myśl o tym, że mogliby chociażby na chwilę wziąć ją do ręki. A coś takiego jak posiadanie broni (jakiejkolwiek) na własność ma być daleko poza wyobrażeniem współczesnego człowieka. Dzięki temu nikogo nie będzie trzeba rozbrajać, bo po prostu nikt nie będzie chciał być uzbrojony. Ostatecznie chodzi więc o złamanie naszej woli i naszych zasad, a nie o odebranie nam takich czy innych przedmiotów.

Warto również po raz kolejny podkreślić, że „w miarę postępów socjalizmu walka klas zaostrza się”. W Wielkiej Brytanii i innych krajach Zachodu wprowadzane są kolejne zakazy i represje związane z posiadaniem noży, a przestępczość nie maleje. Rządowe kampanie społeczne wzywające do rozbrojenia nie trafiają w szczególności do świadomości „nowych Brytyjczyków” czy „nowych Niemców i Francuzów”, przybyłych do Europy zza morza. Rozmaici „inżynierowie” i inni „specjaliści” z Afryki i Bliskiego Wschodu nie kwapią się do tego, aby w razie zagrożenia dzwonić na infolinię czy dzielić się swoimi problemami na forach dyskusyjnych, i siłowo przejmują kontrolę nad ulicami i przestrzenią publiczną w Zachodniej Europie. W tym samym czasie zwykłego obywatela czekają represję za posiadanie noża do siekania warzyw.

Problem ten na Zachodzie jest tak głęboki, że ulegają mu nawet osoby na co dzień związane zawodowo i hobbystycznie z posiadaniem broni. Działalność licznych osób i organizacji „pro-gun” (czy teraz wręcz nawet „pro-sword”!) ogranicza się do ścisłej współpracy z systemem i udzielaniu się w debacie na temat długości łańcucha, na którym władza trzyma bezbronne społeczeństwo.

Dlatego w Polsce istnieje Fundacja Ad Arma: działamy na rzecz przywrócenia powszechnego dostępu do broni bez pozwoleń i reglamentacji. Przypominamy również, że broń, jak sama nazwa wskazuje, służby przede wszystkim do obrony, a każdy człowiek ma praktyczne prawo do życia poprzez użycie broni w obronie własnej i swojego otoczenia. Jeśli nie będziemy działać na rzecz powszechnego dostępu do broni, czeka nas to samo co w Wielkiej Brytanii – zakaz posiadania noży, a potem jakichkolwiek innych przedmiotów mogących służyć obronie. Dla wielu osób w Polsce jest to wciąż abstrakcja, ale to właśnie dzieje się na naszych oczach na Zachodzie. My mamy jeszcze czas na reakcję. Chcielibyśmy, aby Polacy choć raz byli mądrzejsi przed szkodą, pracujemy więc dalej na rzecz odzyskania podstawowych swobód i wolności:

Jeśli zgadzacie się Państwo z nami, prosimy o wsparcie:

nr konta 64 1020 5011 0000 9802 0292 2334

Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia

Źródła:

https://www.independent.co.uk/news/uk/helen-hayes-dulwich-labour-government-bill-b2483449.html

https://www.leics.police.uk/police-forces/leicestershire-police/areas/leicestershire-force-content/c/campaigns/2019/knife-crime/i-carry-a-knife-what-do-i-need-to-know/

https://www.themix.org.uk/crime-and-safety/knife-crime/why-carry-a-weapon-9303.html

Więcej aktualności

Mamy oswoić się z zagrożeniem

Mamy oswoić się z zagrożeniem

aktualnościMamy oswoić się z zagrożeniem "Z bezpieczeństwem i przygotowaniem na zagrożenia należy się oswajać" – powiedział szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ogłaszając przy tym nowy program „Edukacja z wojskiem”, który ma objąć 3500 szkół. "Od przedszkolaka do...

Dotacje UE na zwiększenie produkcji amunicji

Dotacje UE na zwiększenie produkcji amunicji

aktualnościUnia Europejska zamierza przekazać ze swojego budżetu 500 milionów euro na zwiększenie produkcji amunicji w zakładach zbrojeniowych. Wedle informacji opublikowanych w Dzienniku Gazeta Prawna, głównym beneficjentem wsparcia będą niemieckie koncerny, a Polska...

Jak szkoli się WOT?

Jak szkoli się WOT?

aktualnościKrótka charakterystyka procesu szkolenia żołnierza i pododdziałów wojsk obrony terytorialnej wygląda następująco: cały cykl szkolenia trwa aż 72 miesiące, czyli sześć lat. Po szkoleniu podstawowym lub wyrównawczym (dla żołnierzy z innych rodzajów wojsk,...

Liczebność Wojsk Obrony Terytorialnej

Liczebność Wojsk Obrony Terytorialnej

aktualnościW listopadzie 2015 r. podczas przedstawiania posłom Komisji Obrony Narodowej Informacji Ministra Obrony na temat aktualnych problemów obronności oraz planów działań resortu w 2016 r. minister obrony narodowej Antoni Macierewicz zapowiedział utworzenie...

Komu sprzyjają zakazy posiadania broni?

Komu sprzyjają zakazy posiadania broni?

aktualnościPolicjanci z trójmiejskiej drogówki zatrzymali mężczyznę, który miał orzeczonych 7 sądowych zakazów prowadzenia pojazdów. Kierujący nie miał włączonych świateł, zapiętych pasów i ubezpieczenia OC. Miał za to narkotyki. Liczne zakazy i przepisy prawne nie...

Myśliwi i polowanie, po co to komu?

Myśliwi i polowanie, po co to komu?

aktualnościPoprzedni tydzień w dużym stopniu upłynął pod znakiem protestów rolniczych. Mniejszy rozgłos uzyskał fakt, że do rolników dołączyli się myśliwi. Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiedziało bowiem szereg ograniczeń w prowadzeniu gospodarki łowieckiej....

W XXI wieku zakażą grotów do łuków i kusz?

W XXI wieku zakażą grotów do łuków i kusz?

aktualnościPo tym jak w Wielkiej Brytanii zakazano noży i postawiono postulat zakazu posiadania długiej broni białej, brytyjski rząd pochylili się nad przestępczością dokonywaną za pomocą kusz i proc. Stwierdzono, że są to incydentalne zjawiska. W związku z tym...

Nowy raport na temat WOT

Nowy raport na temat WOT

aktualnościFundacja Ad Arma opublikowała nowy raport „Tabele WOT. Praktyka tworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej”. Publikacja jest już dostępna do kupienia w formie papierowej. Celem raportu jest uporządkowanie dostępnych danych, nie objętych klauzulami dostępu do...

ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER

    Adres email (wymagane)

    Oświadczam, że zostałem poinformowany o przetwarzaniu moich danych osobowych przez Administratora na zasadach określonych w Polityce Prywatności

    sklep internetowy dla naszych sympatyków

    Kupując na 3dom.pro/ad-arma/ wspierasz Fundację

    Wesprzyj  

    Fundacja Ad Arma utrzymuje się wyłącznie z datków wpłacanych przez sympatyków. Nie korzystamy ze wsparcia ani dotacji z Unii Europejskiej.

    Podstawę działalności stanowią wpłacane regularnie, raz na miesiąc darowizny w wysokości 40, 80 złotych lub w innej dowolnej kwocie.

    Każde wsparcie jakie otrzymujemy, przeznaczamy na nasze cele statutowe oraz realizację projektów Fundacji. Od Państwa wsparcia zależy sukces naszych działań.

    DOTPAY

    Wesprzyj za pomocą Blika, przelewu online itp.

    PRZELEW TRADYCYJNY

    64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
    Fundacja Ad Arma
    87-162 Krobia

    PAYPAL

    Wesprzyj szybko i wygodnie przez PayPal.

    Dane kontaktowe

      87-162 Krobia
      +48 731 160 382
      fundacja@adarma.pl

    Godziny pracy

    Pn- Pt: 8:00 - 15:30
    Sobota: 8:00 - 15:30
    Niedziela: Zamknięte

    sprawdź co u nas

    Copyright © 2021 Fundacja Ad Arma. All rights reserved.

    DOTPAY

    Wesprzyj za pomocą Blika, przelewu online itp.

    PRZELEW TRADYCYJNY

    64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
    Fundacja Ad Arma
    87-162 Krobia

    PAYPAL

    Wesprzyj szybko i wygodnie przez PayPal.