aktualności

Komu zagraża uzbrojony obywatel?

8/04/2023

W związku z wizytą prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w środę 5 kwietnia na obszarze miasta Warszawy wprowadzono zakaz noszenia broni lub przemieszczania się z nią w stanie rozładowanym. W uzasadnieniu wyjaśniono, że zakaz został wprowadzony m.in. z uwagi na „obecną sytuację geopolityczną, a przede wszystkim prowadzone działania wojenne na terytorium sąsiedniej Ukrainy wynikające z trwającej od ponad roku agresji Federacji Rosyjskiej na to państwo”.

Innymi słowy: w sąsiednim kraju trwa wojna, w związku z czym Polacy w stolicy Polski nie mogą być uzbrojeni.

Rok temu, gdy wybuchła wojna na Ukrainie, z uwagi na sytuację geopolityczną w kręgu rządzących Polską pojawiły się pomysły ułatwienia dostępu do broni, czego owocem były liczne dyskusje oraz przedstawione projekty ustaw. W miarę jak wojna przedłuża się, zainteresowanie tematem ułatwienia Polakom dostępu do broni wyraźnie spada, zarówno w kręgach rządowych jak i społecznych. Po roku, z uwagi na tę samą wojnę i „sytuację geopolityczną”, wprowadza się Polakom kolejne ograniczenia w dostępie do broni.

Zakaz wprowadzony 5 kwietnia to nie pierwsze takie ograniczenie w ostatnim czasie. Podobny zakaz obowiązywał od 29 listopada do 3 grudnia 2022 r. w Łodzi w związku ze szczytem OBWE, a wcześniej zakazano przemieszczania się z bronią w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu z okazji Święta Niepodległości 11 listopada 2022 r.

Fundacja Ad Arma po raz kolejny zwraca uwagę, że tego typu ograniczenia świadczą o tym, że zdaniem rządu RP obywatele Polski przemieszczający się z bronią mogą być zagrożeniem dla bezpieczeństwa.

Przypomnijmy, że chodzi w większości o tych obywateli, którzy wcześniej przeszli przez państwową procedurę kontroli dostępu do broni i zostali uznani przez organy państwa za osoby, które nie stanowią zagrożenia i mogą posiadać broń. Chodzi o tych samych obywateli, którzy byli poddawani badaniom lekarza psychiatry i psychologa, byli weryfikowani przez służby oraz udowodnili poprzez zdanie egzaminów, że znają prawo i potrafią bezpiecznie obchodzić się bronią.

To właśnie tacy ludzie z uwagi na kolejne zakazy nie mogą mieć przy sobie narzędzia, które umożliwiłoby im odparcie ataku w przypadku zagrożenia. Nie mogą także zrobić zakupów w sklepie z bronią, zorganizować zawodów strzeleckich lub pójść na polowanie.

Jeżeli w tym samym czasie potencjalny zamachowiec lub szaleniec będzie chciał przeprowadzić strzelaninę do niewinnych ludzi na ulicy, w supermarkecie, kościele lub w trakcie jakiejś konferencji, po prostu to zrobi. Terroryści nie przejmują się przecież rozporządzeniami MSWiA, kodeksem karnym czy ustawą o broni i amunicji. Co więcej, napastnik miałby po części ułatwione zadanie, gdyż praworządni obywatele swoją broń zostawią w tym czasie w domach. Oznacza to mniej osób (z i tak bardzo nielicznego grona) mogących odeprzeć ewentualny atak, w szczególności w miejscu publicznym.

Dlaczego w takim razie pozwolenia na broń, cały system ich wydawania, kontrole, badania i egzaminy?

Ponieważ w kontroli dostępu do broni nie chodzi o broń. Chodzi o kontrolę.

Rząd dobrej zmiany szedł do wyborów z hasłami ułatwienia dostępu do broni i upowszechnienia strzelectwa w Polsce. Od prawie roku za naszą granicą trwa wojna, w którą Polska angażuje się finansowo, materiałowo, logistycznie i dyplomatycznie. Nic w zakresie poszerzenia dostępu do broni nie zostało zrobione. Zamiast tego mamy do czynienia z kolejnymi zakazami przenoszenia broni (a więc de facto też zakazami kupna broni, treningu itp.). Wcześniej, przez wiele miesięcy utrzymywany był zakaz przemieszczania się z bronią w strefie przygranicznej, czyli miejscu potencjalnie najbardziej niebezpiecznym dla obywateli RP.

Wydaje się więc, że zamiast przyzwyczajania się do stopniowego poszerzania dostępu do broni, mamy przyzwyczajać się do kolejnych zakazów i ograniczeń w jej posiadaniu. Polacy, którzy w aktualnej sytuacji geopolitycznej i militarnej powinni być mentalnie gotowi na posiadanie i używanie broni, są przez władzę tresowani w celu wyrobienia sobie odruchu: broń = niebezpieczeństwo, więc najlepiej trzymać się od niej z daleka.

Aktualna sytuacja pokazuje także fiasko narracji i polityki dużej części polskiego środowiska strzeleckiego, która od lat polega na podnoszeniu w przestrzeni publicznej argumentu: „my chcemy broni tylko do sportu i rekreacji”. Takie osoby spełniły wszystkie kryteria stawiane przez władze. Zapisali się do klubów, zdali patenty strzeleckie, przeszli badania, kupili szafy, otrzymali pozwolenia. I po raz kolejny w ostatnim czasie dotknęły ich odgórnie narzucone, absurdalne ograniczenia.

Dlatego Fundacja Ad Arma działa na rzecz przywrócenia w Polsce powszechnego dostępu do broni bez pozwoleń i rejestracji. Jednym z elementów kluczowych do osiągnięcia tego celu jest przypominanie do czego służy broń i dlaczego powinna być nam potrzebna, gdyż w oparciu o hobby, rozrywkę i rekreację nigdy nie uda się uzbroić naszego społeczeństwa. Broń to przede wszystkim narzędzie służące do obrony – siebie, swojego majątku, swoich bliskich oraz osób postronnych. I po to powinniśmy ją mieć, a państwo powinno rozpoznawać fundamentalne, wynikające z natury prawo do jej posiadania.

Jeśli zgadzacie się Państwo z nami, prosimy o wsparcie:

nr konta 64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
Fundacja Ad Arma
87-162 Krobia

Więcej aktualności

Wolność trzeba stale zdobywać

Wolność trzeba stale zdobywać

aktualnościSąd w Maryland orzekł, że władze stanowe mogą zakazać obywatelom posiadania „broni szturmowej” takiej jak AR-15. Powołano się przy tym na argumentację Sądu Najwyższego USA twierdząc, iż Druga Poprawka do Konstytucji USA nie gwarantuje prawa do noszenia...

Oni chcą Was rozbroić, my Was uzbrajamy

Oni chcą Was rozbroić, my Was uzbrajamy

aktualnościPolskie MSWiA rozważa wprowadzenie ograniczeń w dostępie do broni czarnoprochowej. Dlatego Fundacja Ad Arma chce przekazać w ręce swoich Darczyńców dwa karabiny Rolling Block. Oni chcą Was rozbroić, my Was uzbrajamy. Elity sprawujące władzę usiłują...

Nie chcemy być drugą Japonią

Nie chcemy być drugą Japonią

aktualnościMieszkaniec Japonii usłyszał wyrok za posiadanie przy sobie szwajcarskiego scyzoryka. Zdaniem sądu, nie można usprawiedliwić noszenia przy sobie tego typu przedmiotu „na wszelki wypadek”, gdyby zaszła potrzeba użycia go jako narzędzia. Wedle doniesień...

Skarpeta jako “offensive weapon”

Skarpeta jako “offensive weapon”

aktualnościWyrok ograniczenia wolności i 900 funtów kary usłyszał mężczyzna w Wielkiej Brytanii za posiadanie w miejscu publicznym… skarpety z włożoną do środka kulą bilardową. Przedmiot ten został zakwalifikowany przez brytyjski sąd jako „offensive weapon”. 25-leni...

Znaleziono przerażający nóż

Znaleziono przerażający nóż

aktualności„Przerażający, 11-calowy nóż znaleziono w pobliżu przystanku autobusowego” – donosi lokalna prasa brytyjska. „Zszokowani policjanci opublikowali na Twitterze zdjęcie tego znaleziska.” Jak mówią funkcjonariusze, ten „groźny nóż” został przeznaczony do...

Rozwiąż równanie

Rozwiąż równanie

aktualności„Sieją terror w Niemczech – jadą do Polski. Za Odrą trwają ataki śniadych nożowników„. To jeden z nagłówków medialnych opisujących aktualną sytuację w Europie. Równolegle mamy do czynienia z przyjęciem przez UE tzw. paktu migracyjnego. Jakie mogą być tego...

To są stresujące przedmioty

To są stresujące przedmioty

aktualnościBrytyjska policja przeprowadziła najazd na dom w jednej z miejscowości w pobliżu Manchesteru, ponieważ zamieszkujące go osoby opublikowały w mediach społecznościowych zdjęcia posiadanej przez siebie broni. Funkcjonariusze skonfiskowali kuszę, noże, miecze,...

Byś bał się pomyśleć

Byś bał się pomyśleć

aktualnościWzrost liczby ataków z użyciem noży wzmaga niepokój opinii publicznej - artykuł o takim nagłówku opublikowała niedawno brytyjska sekcja portalu Associated Press. Wielka Brytania przoduje w zakresie zakazów ograniczeń i represji dotyczących posiadania noży....

Czyim sojusznikiem jest NATO?

Czyim sojusznikiem jest NATO?

aktualnościJens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO, zabrał niedawno publicznie głos mówiąc, iż: "NATO istnieje, aby bronić 32 narodów oraz praw naszych społeczeństw do swobodnego i spokojnego życia. Z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciw Homofobii, Bifobii i...

ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER

    Adres email (wymagane)

    Oświadczam, że zostałem poinformowany o przetwarzaniu moich danych osobowych przez Administratora na zasadach określonych w Polityce Prywatności

    sklep internetowy dla naszych sympatyków

    Kupując na 3dom.pro/ad-arma/ wspierasz Fundację

    Wesprzyj  

    Fundacja Ad Arma utrzymuje się wyłącznie z datków wpłacanych przez sympatyków. Nie korzystamy ze wsparcia ani dotacji z Unii Europejskiej.

    Podstawę działalności stanowią wpłacane regularnie, raz na miesiąc darowizny w wysokości 40, 80 złotych lub w innej dowolnej kwocie.

    Każde wsparcie jakie otrzymujemy, przeznaczamy na nasze cele statutowe oraz realizację projektów Fundacji. Od Państwa wsparcia zależy sukces naszych działań.

    DOTPAY

    Wesprzyj za pomocą Blika, przelewu online itp.

    PRZELEW TRADYCYJNY

    64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
    Fundacja Ad Arma
    87-162 Krobia

    PAYPAL

    Wesprzyj szybko i wygodnie przez PayPal.